Na Vicente Calderón, Barcelona przyjechała bronić wyniku z pierwszego meczu. Niestety – nie udało się. Atlético dzięki dwóm trafieniom Griezmanna awansowało do półfinału.
Pierwszą dobrą okazję w tym meczu mieli odrabiający straty gospodarze, jednak Gabi w 3. minucie z kilkunastu metrrów uderzył nad bramką ter Stegena. Kilka minut później czystą pozycję miał Griezmann, lecz jego strzał głową nie był na tyle mocny, by sprawić bramkarzowi Barçy problemy.
Goście z kolei mieli trudności z kreowaniem gry. Byli częściej przy piłce, lecz ta częściej krążyła między formacjami pomocy i ataku. Szczelna i dobrze zorganizowana defensywa Atlético na niewiele pozwalała piłkarzom z Camp Nou, którzy najwyżej podchodzili na linię szesnastego metra. W dodatku wysoko ustawiony zespół gospodarzy skutecznie utrudniał rywalom rozgrywanie akcji.
Przez dłuższy czas spotkanie nużyło. Brakowało z jednej jak i z drugiej strony okazji bramkowych. W 35. minucie jednak Saúl zagrał kapitalną piłkę zewnętrzną częścią stopy na głowę Griezmanna, który pokonał ter Stegena. W tym momencie to podopieczni Diego Simeone byli w półfinale. Goście zdołali odpowiedzieć kilka minut później, lecz ze strzałem Neymara poradził sobie Jan Oblak.
Początek drugiej połowy większej zmiany w obrazie gry nie przyniósł. Barcelona dalej częściej miała piłkę przy nodze, a Atlético kontrowało. Goście ponownie nie potrafili zagrozić bramce Oblaka, a gospodarze kilkukrotnie mogli podwyższyć wynik. Pierwszą dobrą okazję podopieczni Luisa Enrique mieli w 58. minucie, lecz Piqué nie wykorzystał podania Jordiego Alby. Kilka minut później uderzył Luis Suárez, lecz trafił wprost w bramkarza.
Czas upływał, a wynik dalej był niekorzystny dla Barcelony. Ta rzuciła już wszystkie siły do ataku. I to się zemściło. W końcówce Atlético ruszyło z kontrą, którą w polu karnym przerwał Andrés Iniesta… ręką. Sędzia bez cienia wątpliwości, który na gola zamienił Griezmann, który uradował publikę na Vicente Calderón.
Kilka minut później mógł być kolejny rzut karny w tym meczu, lecz teraz dla Barcelony. Sytuacja miała miejsce na skraju pola karnego i sędzia zdecydował się jednak na rzut wolny, czym rozwścieczył cały obóz Barçy. Stały fragment gry w wykonaniu Messiego był niecelny. Do końca nie udało im się strzelić bramki, która zapewniłaby im dogrywkę.
Atlético Madryt – FC Barcelona 2:0
Gole:
1:0 – 36″ Griezmann
2:0 – 87″ Griezmann (k)
Atlético: Oblak; Juanfran, Godín, Lucas, Filipe Luís; Augusto, Gabi, Saúl, Koke, Carrasco (73″ Thomas); Griezmann.
Barcelona: Ter Stegen; Alves (65″ Roberto), Piqué, Mascherano, Alba; Busquets, Rakitić (65″ Turan), Iniesta; Messi, Suárez, Neymar.
Źródło: Własne