Luis Enrique wziął udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem z Deportivo La Coruña.
„Musimy trzymać się swoich zawodników, ich postawy i sposobu konkurowania. Pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem, który potrafi sobie radzić z presją. Graliśmy z drużynami, które wyrządziły nam niewiele szkody”, stwierdził Luis Enrique.
„Teraz naszą największą trudnością jest najbliższe spotkanie. Zwycięstwo na wyjeździe zawsze jest trudne. Jeśli wygramy, możemy zacząć myśleć o następnym rywalu”, powiedział trener.
„Celem jest zwycięstwo i patrzenie na dynamikę. Nie mam nic do zarzucenia mojej drużynie. Wygra najlepszy po 38 kolejkach, nie po ostatnich 10. Zobaczymy, kto będzie najlepszy z naszej trójki”, przyznał Asturyjczyk.
„Marc Bartra grał mniej niż chciał. Trenował jednak jak podstawowy zawodnik. Trzeba tylko wierzyć w siebie”, powiedział trener.
„Brak minut jest zawsze trudny dla zawodnika. To najmniej pożądana sytuacja”, dodał
„Taki jest futbol. Gdyby zawsze wygrywali najlepsi, byłoby nudno. Trzeba zmienić negatywną dynamikę na pozytywną”, przyznał Luis Enrique.
„Jestem przekonany, że wygramy ligę.W przeciwnym razie nie siedziałbym tutaj”, stwierdził Asturyjczyk.
„Brak Piqué? Jestem skupiony tylko na wygranej zespołu. On pewnie będzie wspierał swoich kolegów. Jest jednym z liderów i będzie z drużyną”, przyznał trener
„Teraz nasi rywale są bliżej, ale wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do presji. Zobaczymy, czy uda nam się zakończyć to pozytywnie”, powiedział Luis Enrique.
Źródło: MundoDeportivo.com