FC Barcelona Lassa pokonała przed własną publicznością w Palau Blaugrana czwartą siłę tegorocznej kampanii ligowej w zaległym spotkaniu 28. kolejki. Dzięki temu zwycięstwu Katalończycy ponownie odskoczyli w tabeli drugiej Valencii.
Początek meczu w wykonaniu obu zespołów nie zachwycał. Pomimo kilku ładnych akcji po 4 minutach rzuconych zostało zaledwie 8 punktów. Dzięki dobrej postawie Tomicia, Doellmana i Tomáša Satoranský”ego Katalończycy zdołali jednak odskoczyć aż na 9 oczek. Dodatkowo świetnie w defensywie spisywał się ten pierwszy, zaliczając bardzo ważny blok w końcowej fazie tej kwarty. Ostatecznie zakończyła się ona wynikiem 17:6.
Druga część gry to kontynuacja popisu podopiecznych Xaviera Pascuala. W pewnym momencie Katalończycy odskoczyli już nawet na 17 punktów. Przewaga ta jednak topniała z minuty na minutę. Goście z Vitorii za sprawą świetnie spisującego się Bourossisa potrafili zniwelować stratę do zaledwie 7 oczek. Ozdobą tej kwarty bez wątpienia była akcja alley-oop w wykonaniu Paua Ribasa i Shane”a Lawala. W pamięci mógł zapisać się również piękny wsad w wykonaniu Mike”a Jamesa, zawodnika Laboralu, który w pojedynkę minął całą defensywę Barçy. Pierwsza połowa meczu zakończyła się rezultatem 37:30.
Po przerwie Barcelona znowu uciekła Laboralowi z wynikiem. Katalończycy notowali skuteczność na bardzo wysokim poziomie, czego nie można powiedzieć o gościach z Vitorii. Bez wątpienia główną postacią tego meczu po stronie gospodarzy był Tomáš Satoranský. Po jego trójce Barça uzyskała jak dotąd najwyższą przewagę, która wynosiła 19 punktów. W osiągnięciu takiego wyniku pomogła również wspaniała postawa Doellmana oraz Tomicia pod koszem. Tych dwóch zawodników zaliczyło razem 19 zbiórek. Po 30 minutach gry na tablicy widniał wynik 64:50.
Można powiedzieć, że ostatnia kwarta była kopią trzeciej. W tej części gry Laboral Kutxa zaliczył tylko 7 trafień. Katalończycy nie forsowali tempa i grając swoje, spokojnie wyczekiwali na końcową syrenę. Spotkanie zakończył wspaniały rzut zza łuku Álexa Abrinesa, który ustalił wynik na 89:68.
FC Barcelona Lassa zanotowała w tym meczu wysoką skuteczność. Trafienia z gry były na poziomie 55%, trójki 50%, zaś rzuty osobiste na 84%. Najlepszymi zawodnikami gospodarzy byli Satoranský oraz Samuels, którzy zanotowali kolejno 16 i 14 oczek. Następną ligową potyczką Katalończyków będzie jutrzejsza rywalizacja z CB Bilbao Berri w ramach 30. kolejki.
FC Barcelona Lassa: Doellman (9), Ribas (5), Lawal (7), Abrines (10), Navarro (8), Satoranský (16), Vezenkov (-), Samuels (14), Oleson (3), Arroyo (2) Perperoglou (4), Tomić (11).
Laboral Kutxa Vitoria: James (13), M. Diop (-), Planinic (-), Hanga (2), Bourossis (18), I. Diop (10), Tillie (6), Adams (13), Corbacho (-), Bertans (6).
Źródło: Własne