Klauzula Marca Bartry spadła z 40 do 8 milionów euro, ponieważ obrońca nie rozegrał wymaganej liczby spotkań, określonej w kontrakcie.
„Nowy” kontrakt Bartry nie zawiera również żadnej opcji automatycznego wykupu w przypadku, gdyby został on sprzedany, co sprawia, że mało prawdopodobne będzie odzyskanie go w przyszłości.
Marc Bartra potwierdził te informacje na dzisiejszej konferencji prasowej na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii. Obrońca czuje się jednak „spokojnie”, gdyż jego przyszłość leży „w rękach Carlesa Puyola i przedstawiciela.”
Tak niska klauzula wykupu sprawia jednak, że jego transfer byłby prawdziwą okazją w tegorocznym letnim okienku transferowym. Warto również wspomnieć, że podobna sytuacja miała miejsce rok temu. Wówczas klauzula Bartry spadła do 12 milionów, lecz obrońca zdecydował się na pozostanie w katalońskim klubie.
Źródło: Sport.es