Zespół Barcelony podejmował dziś na własnym stadionie Espanyol. Barça wygrała aż 5:0, robiąc ogromny krok ku mistrzostwu Hiszpanii.
Gospodarze nie chcieli tracić czasu i już od pierwszego gwizdka arbitra ruszyli na bramkę Espanyolu. Podopieczni Luisa Enrique szybko zdominowali swoich rywali, zamykając ich w obronie. Szturmowanie bramki Pau Lópeza efekt w postaci bramki przyniosło już w 8. minucie. Przed polem karnym faulowany był Leo Messi. Sędzia wstrzymał grę dyktując rzut wolny dla ekipy z Camp Nou. Stały fragment perfekcyjnie wykonał sam poszkodowany, nie dając golkiperowi „Papużek” żadnych szans.
Doświadczona Barcelona wiedziała, że aby wygrać to spotkanie nie może zwolnić tempa i szukała kolejnych trafień. Chwilę po golu Messiego, piłka znów znalazła się w bramce Espanyolu. Barça przeprowadziła świetną akcję, futbolówka trafiła do Luisa Suáreza, który przegrał pojedynek z bramkarzem. Odbitą piłkę przejął jeszcze Messi, który nastrzelił Ivana Rakitića i było 2:0. Sędzia boczny podniósł jednak chorągiewkę, wskazując pozycję spaloną chorwackiego pomocnika. Barcelona przez długi czas miała pełną inicjatywę nad spotkaniem. W końcówce na moment Espanyol zagościł pod bramką ter Stegena, lecz z tego wypadu nie wynikło nic, prócz podwyższonego tętna obrońców Barçy.
Podobnie jak w pierwszej, tak i w drugiej Barça szybko strzeliła bramkę. Piłkę przejął Dani Alves, oddał ją Leo Messiemu, a ten zagrał do Luisa Suáreza, który podwyższył wynik i umocnił swoją pozycję w wyścigu po Trofeo Pichichi. Dziewięć minut później „El Pistolero” zdobył swoją drugą bramkę. Neymar wykonywał rzut rożny, a Urugwajczyk świetnie wywalczył sobie miejsce i głową pokonał Pau Lópeza.
Prawdziwe wejście smoka zaliczył Rafinha. Na boisku zameldował się w 73. minucie, a minutę później strzelił gola. Młody pomocnik wykorzystał kolosalny błąd bramkarza, który wypuścił z rąk piłkę, którą przejął Rafinha i podwyższył wynik na 4:0, dodając sobie więcej pewności po powrocie. W 83. minucie Dani Alves zagrał świetną piłkę na obroną Espanyolu do Luisa Suáreza, który dograł futbolówkę wzdłuż bramki do Neymara, a temu nie pozostało nic innego jak wbić piłkę do pustej bramki.
FC Barcelona – Espanyol Barcelona 5:0
Gole:
1:0 – 8″ Messi
2:0 – 52″ Suárez
3:0 – 61″ Suárez
4:0 – 74″ Rafinha
5:0 – 83″ Neymar
Barcelona: Ter Stegen – Dani Alves, Piqué, Mascherano, Jordi Alba (70″ Mathieu) – Busquets, Iniesta (73″ Turan), Rakitić (73″ Rafinha) – Messi, Suárez, Neymar
Espanyol: Pau López – Javi López, Roco, Rubén Duarte, Víctor Álvarez – Diop, Cañas (72″ Montañes), Víctor Sánchez, Hernán Pérez (66″ Correa), Asensio – Caicedo (46″ Moreno)