W ostatnim czasie można zauważyć pewien trend – Leo Messi strzela mniej, ale zalicza więcej decydujących asyst, szczególnie przy trafieniach Neymara i Luisa Suáreza.
Leo Messi był autorem decydujących podań do Ivana Rakiticia i Luisa Suáreza w ostatnim ligowym spotkaniu przeciwko Realowi Betis. Na ten moment Argentyńczyk ma na swoim koncie 15 asyst w La Liga. Brakuje mu jeszcze trzy, aby wyrównać rekord z poprzedniego sezonu. Warto dodać jednak, że w obecnych rozgrywkach napastnik pauzował kilka spotkań z powodu kontuzji, co uniemożliwiło mu śrubowanie tego wyniku.
FC Barcelona, po odejściu Xaviego Hernándeza, bała się, że braknie w zespole zawodnika, który będzie w stanie przejąć pałeczkę pomocnika w kwestii asystowania przy ważnych golach. Leo Messi rozwiał te wątpliwości i dostosował swoją grę do tego, aby pomagać Neymarowi i Suárezowi strzelanie bramek.
Leo Messi porzucił strzelanie dużej ilości bramek na rzecz dobra zespołu i pomocy kolegom. Spowodowało to, że Argentyńczyk prowadzi w klasyfikacji asystentów La Liga w tym sezonie. Również 15 kluczowych podań ma Luis Suárez. Duet ten wyprzedza Koke (13) oraz Neymara i Cristiano Ronaldo (11). Dalej są Gareth Bale oraz Neymar (10).
W sumie całe trio MSN ma na swoim koncie 59 asyst we wszystkich rozgrywkach obecnego sezonu. Z tej trójki najwięcej ma ich Luis Suárez (21).
Pomimo nowej roli w zespole Leo Messi nie zapomniał, jak to jest strzelać bramki. Argentyńczyk trafiał do siatki przeciwnika w sumie 40 razy – 25 w La Liga.
Źródło: Marca.com