Rafinha Alcántara był jednym z najszczęśliwszych zawodników po meczu z Espanyolem, co było słychać w jego wypowiedziach.
„Powołanie na Copa América i Igrzyska Olimpijskie, to najlepsze, co mi się przytrafiło. To, co najlepsze nie skończy się w lecie. Złapię rytm meczowy i treningowy”, powiedział Rafinha.
„Zdobycie bramki przyniosło mi dużo szczęścia i dziękuję Bogu, że mogłem to zrobić”, przyznał zawodnik.
„W meczu z Granadą zagramy przeciwko sobie samym. Jeśli wygramy, zdobędziemy Mistrzostwo”, dodał Brazylijczyk.
Źródło: Sport.es