Były zawodnik FC Barcelony, a obecnie Al-Saad, Xavi Hernández, udzielił wywiadu Jorge Valdano dla BeIn Sports, w którym poruszył kilka spraw związanych z katalońskim klubem.
„Twitter, Facebook, Periscope, Instagram… to nie jest piłka nożna”, powiedział Xavi na temat uwielbień Gerarda Piqué do portali społecznościowych.
Pomocnik Al-Saad skrytykował grę Atlético Madryt i filozofię Diego Simeone: „Nie cieszę się, kiedy widzę, jak cała drużyna zamyka się na swojej połowie. Na Mistrzostwach Świata zdarzało się nam wygrywać po 1-0, ale graliśmy dobrą piłkę. Dużą zaletą Simeone jest przewidywanie cech gry przeciwnika”.
Xavi podkreślił także, że jest nadal wielkim fanem FC Barcelony: „Ja nie rozumiem innego rodzaju gry” niż dominacja w posiadaniu piłki i kreowaniu okazji do strzelenia gola. „To nie jest do negocjacji”, podkreślił.
„Messi jest uzależniony od piłki, on jest smutny, gdy nie może grać”, kontynuował pomocnik. Opisując Argentyńczyka, powiedział: „To skromny i uczciwy człowiek, nie oszukuje, jest szlachetny, bardzo profesjonalny i nienawidzi przegrywać”.
Xavi porównał także Messiego i Cristiano Ronaldo: „Cristiano i Messi są na idealnym i równym poziomie fizycznym, ale jeśli chodzi o grę zespołową, to Leo jest dużo ponad nim”.
Pomocnik przyznał także, że „Zawsze chciałem grać w każdym spotkaniu, a nawet czasem kłóciłem się o to z Pepem. Poprosił mnie, abym odpoczął, a ja chciałem grać”.
„Cruyff jest ojcem wszystkiego, patriarchą tej filozofii DNA Barçy”, kontynuował pomocnik, wspominając nieżyjącego już Holendra.
Na sam koniec poruszył temat swojej przyszłości: „Jestem szczęśliwy. Myślę, że w stu procentach podjąłem dobrą decyzję, aby przyjść do Al-Saad. Mam wątpliwości, czy będę trenerem. Nadal czuję, że jestem zawodnikiem”.
Źródło: Sport.es