Marc Barta, którego pozyskać chce wiele klubów z racji tego, że jest praktycznie pewne, że nie pozostanie w FC Barcelonie, wybrał sobie opcję, która najbardziej go interesuje.
Valencia CF wydaje się być najlepszą opcją, jednak wszystko zależy od spotkania przedstawicieli obu stron. Porozumienie na pewno jednak nie zostanie zawarte przed ani w trakcie Mistrzostw Europy. Kataloński obrońca chce w spokoju podejść do zaczynającego się za kilka dni EURO2016. Jeśli uda mu się rozegrać kilka meczów i pokazać się z dobrej strony, zainteresowanie nim może znacznie wzrosnąć, a wszelkie scenariusze ulec zmianie.
Marc Bartra ma podpisany kontrakt z FC Barceloną do 2017 roku, a jego klauzula wykupu spadła z 40 do 8 milionów przez niewystarczającą ilość meczów rozegranych w tym sezonie. Zawodnik ogłosił, że nie ma zamiaru pozostać w katalońskim klubie, a Barcelona postanowiła nie negocjować.
Sevilla, Tottenham, Liverpool i Manchester United również zainteresowani są Bartrą i niewykluczone, że któryś z tych klubów przedłoży ofertę nie do odrzucenia. Zwłaszcza, że piłkarz gra na pozycji obrońcy, a tacy zawodnicy są najbardziej poszukiwani przez europejskie kluby.
Źródło: MundoDeportivo.com