Marc André Ter Stegen tak jak w ubiegłym roku postanowił skrócić swoje wakacje i wcześniej wrócić do katalońskiego klubu.
Niemiecki bramkarz miał dołączyć do reszty kolegów z klubu 8 sierpnia, lecz zdecydował, że zrobi to 11 dni wcześniej. Jego cel jest taki sam jak w ubiegłym sezonie – chce zyskać przewagę nad Claudio Bravo. Oczekuje się więc, że jutro ter Stegen pojawi się w Ciutat Esportiva, gdzie rozpocznie przygotowania do nadchodzącego sezonu.
Biorąc pod uwagę sytuację z zeszłego roku, nie powinno to być dla nikogo zaskoczeniem. Choć trzeba zauważyć, że wcześniejszy powrót do treningów w minionym sezonie przyniósł dla ter Stegena odwrotny skutek, niż mógł się tego spodziewać. Zawodnik wprawdzie wystąpił w pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii z Athletikiem, ale wpuścił w nim cztery bramki, co sprawiło, że to Bravo rozpoczął sezon ligowy jako podstawowy bramkarz w tych rozgrywkach.
Claudio Bravo, tak jak w ubiegłym sezonie nie zamierza skracać swoich wakacji i oczekuje się, że powróci do treningów 1 sierpnia.
Ter Stegen natomiast pomimo tego, że wcześniej wróci do treningów nie uda się do Anglii, gdzie reszta drużyny odbywa zgrupowanie. Tym samym zawodnik nie wystąpi w sobotnim meczu z Celtikiem, a pierwsze minuty może dostać dopiero 3 sierpnia w meczu z Leicester w Sztokholmie. Głównym celem bramkarza jest jednak występ w pierwszym oficjalnym meczu sezonu o Superpuchar Hiszpanii z Sevillą na Sánchez Pizjuán.
Źródło: Sport.es