Dzisiejszego wieczoru Barcelona gościła na Camp Nou Granadę. Choć wielu spodziewało się gradu goli, gospodarze wygrali skromnie, 1:0 po bramce Rafinhi.
Goście z Andaluzji zaskoczyli Barcelonę i od początku odważnie ruszyli na bardziej utytułowanych rywali. Przygoda Granady pod bramką ter Stegena nie trwała jednak długo i gospodarze szybko odzyskali kontrolę nad spotkaniem.
Choć podopieczni Luisa Enrique zepchnęli gości do defensywy, nie byli w stanie w sposób sensowny wykorzystać przewagi. Zespół Granady bardzo dobrze przygotował się do dzisiejszego meczu, stawiając mur, którego gospodarze przełamać.
Barça powoli zaczęła się rozkręcać. Brakowało jednak precyzji i szczęścia. Najlepszą okazję w pierwszej połowie miał Luis Suárez. Urugwajczyk dostał znakomite podanie z głębi pola, urwał się obrońcom i miał przed sobą tylko Guillermo Ochoę. El Pistolero jednak jak nie on zmarnował tę sytuację, wdając się w niepotrzebny drybling i ostatecznie stracił piłkę.
Drugą połowę Barcelona ospale już nie rozpoczęła. Wręcz przeciwnie. Już w 49. minucie publiczność zgromadzona na Camp Nou mogła świętować gola. Bramkową akcję rozpoczął Leo Messi, który wbiegł w pole karne i zagrał do Luisa Suáreza. Ten jednak minął się z piłką, która padła łupem Rafinhi. Brazylijczyk odegrał jeszcze do Neymara, który trafił w słupek. Odbitą futbolówkę dobił fantastyczną przewrotką Rafinha i było 1:0.
Mając upragnione prowadzenie, Barça mogła dalej kontynuować spokojną grę. Granada była dzisiaj zmuszona tylko do bronienia. Ich próby kontrataku były skutecznie kasowane, a gdy udało im się wejść na połowę Barcelony, defensywa mistrza Hiszpanii nie popełniała błędów.
Reszta drugiej połowy była idealną kopią pierwszej części. Barcelona rzadko stwarzała sobie sytuacje do zdobycia bramki, a gdy taka już nadeszła, nie została ona wykorzystana. Znów znakomitą szansę miał Luis Suárez, który głową z bliskiej odległości trafił wprost w bramkarza.
Do końca wynik nie uległ zmianie i trzy punkty zostały na Camp Nou
FC Barcelona – Granada CF 1:0
Gole:
1:0 – 49″ Rafinha
Barcelona: Ter Stegen; Sergi Roberto, Umtiti, Mascherano, Digne; Rakitić, Rafinha, Denis; Neymar, Messi, Suárez.
Granada: Ochoa, Vezo, Lombán, Saunier, Cuenca, Gabriel Silva, Uche, Toral, Carcela, Pereira, Kravets.
Źródło: Własne