Carles Aleña, który zadebiutował w meczu z Herculesem w barwach pierwszej drużyny i zdobył swoją pierwszą bramkę dla tego zespołu, nie był zadowolony z rezultatu, jakim zakończyło się to spotkanie.
„To był debiut marzenie. Czekałem na ten dzień przez długi czas. To był jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu. Jedynie jest mi wstyd z powodu wyniku. Postaramy się wygrać w rewanżu i awansować do kolejnej rundy”, powiedział Carles Aleña.
„Muszę jeszcze wiele poprawić w swojej grze. Nie sądzę, że zagrałem dobrze. Muszę poprawić swoje błędy i uczyć się od najlepszych”, powiedział młodu zawodnik.
„Luis Enrique powiedział mi, żebym zachował spokój i robił to, co potrafię najlepiej. Nie muszę nikomu niczego udowadniać. Jestem mu wdzięczny za zaufanie, jakie mi okazał”, powiedział.
Źródło: Sport.es