Rafinha planuje polecieć na Święta Bożego Narodzenia do Brazylii, lecz nie poprosił trenera o możliwość wcześniejszego wylotu.
Luis Enrique zgodził się na wcześniejsze opuszczenie Barcelony innych zawodników, którzy na Święta udają się do Ameryki Południowej. W związku z tym Messi, Luis Suárez, Neymar i Piqué dostali wolne już po meczu z Espanyolem.
Rafinha jednak nie skorzystał z takiej możliwości. Pomocnik ma nadzieję, że wystąpi w meczu z Herculesem i uważa, że to doskonała okazja, by zaprezentować się z jak najlepszej strony na boisku.
Zawodnik będzie miał więc tylko kilka dni na odpoczynek, bowiem 30 grudnia już będzie musiał wrócić do Barcelony tak jak reszta jego kolegów z drużyny i rozpocząć przygotowania do meczu z Villarrealem, który został zaplanowany na 8 stycznia.
Źródło: Sport.es