Duma Katalonii potrzebuje pieniędzy, żeby je zdobyć, musi sprzedać któregoś z czołowych zawodników. Długi czas wydawało się, że Antoine Griezmann przejdzie do los colchoneros, spędził tutaj udane pięć lat, grał dla Atleti w okresie 2014- 2019. Na zakończenie rozgrywek 2014/15 ligi hiszpańskiej, został wybrany do jedenastki sezonu, jako jeden z trzech napastników, obok Cristiano Ronaldo i Leo Messiego, w ekipie los indios był gwiazdą, w Katalonii wszyscy muszą podporządkować się la pulgicie, tak było, jest, prawdopodobnie będzie. Transfer do Atletico wydawał się naturalnym, oczywistym rozwiązaniem. Ostatnio głos w tej sprawie zajął szkoleniowiec madryckiej drużyny i sprawa niespodziewanie się skomplikowała.
Dlaczego Duma Katalonii nie chce Francuza w swych szeregach.
Antoine, który w barwach los colchoneros strzelał wiele bramek, w Katalonii zatracił swe umiejętności snajperskie.
Warunki porozumienia pomiędzy FC Barcelona a Atletico Madryt.
FC Barcelona chciałaby oddać Francuza w zamian za Saula Nigueza, obie strony prowadziły już rozmowy, jednak do porozumienia w dalszym ciągu droga jest daleka. Blaugrana owszem z chęcią weźmie Saula, jednak uważa, że Atleti powinni oddać jeszcze jednego zawodnika. Barcelona ma chrapkę na Joao Felixa, na co nigdy nie przystaną madrytczycy, gdyż nie chcą pozbywać się swojej portugalskiej gwiazdy. Wymiana w stosunku 1:1 obejmująca Griezmanna za Saula Nigueza również nie przejdzie, dlatego, że wartość rynkowa hiszpańskiego wirtuoza jest o 15- 20 mln. EURO niższa niż francuskiego golleadora. Manager madryckiego teamu sprawia wrażenie, że leży mu na sercu przyszłość Francuza, jednak wydaje się, że niekoniecznie pod jego skrzydłami, el cholo przyjaźni się z piłkarzem, spotyka na niwie prywatnej, dlatego chce dla niego jak najlepiej. Można odnieść wrażenie, że Atletico nie dąży do sięgnięcia po zawodnika za wszelką cenę, co zmusza włodarzy Dumy Katalonii do podjęcia zdecydowanych działań. Rojiblancos planują zakontraktowanie Antoine’ a, prezydent klubu Enrique Cerezo stwierdził, że przeprowadzenie operacji będzie niezwykle trudne. Należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt, Francuz kocha madrycki klub, zanim odszedł z niego, odmawiał wielokrotnie przejścia do Manchesteru United. Madryt opuszczał w napiętej sytuacji, zarzucano mu, że celowo bojkotuje treningi, byle tylko dopuścić do przeprowadzki. Dzisiaj sytuacja jest odmienna o 180 stopni, kibice mistrza Hiszpanii przyjęliby go z otwartymi ramionami.
Jaki plan B ma FC Barcelona?
Juventus Turyn był zainteresowany Francuzem, dużo mówiło się o zamianie za Paulo Dybalę bądź Federico Chiesę. Wymiana nie doszła do skutku, Francuz zadeklarował, że jeśli odejdzie z Blaugrany to tylko na rzecz Atletico, dlatego też władze klubu wyszły do niego z propozycją obniżenia pensji, w przypadku, jeśli nie dojdzie do ugody z Rojiblancos. Szkoleniowiec FC Barcelona Ronald Koeman coraz mocniej skłania się do zatrzymania Francuza w swoich szeregach, Jedno jest pewne, jeśli Antoine zostanie w stolicy Katalonii, będzie musiał się podjąć trudnego wyzwania, o miejsce w składzie będzie się bił z wirtuozami piłki: Memphisem Depayem i Sergio 'Kunem’ Agüero.