Wczoraj (29.08) kibice mieli okazję obejrzeć kolejne dwa mecze 3. kolejki aktualnego sezonu La Ligi. W jednym z nich Rayo Vallecano podjęło na własnym terenie FC Barcelonę, a Robert Lewandowski spróbował podwyższyć swój dorobek bramkowy, do którego zapisał dotychczas trzy trafienia. Szansę na debiut w barwach Dumy Katalonii, dostał też Dani Olmo.
Początek meczu można uznać za sensacyjny. Choć pierwsza połowa generalnie nie przyniosła zbyt wiele sytuacji bramkowych, to w 9. minucie gospodarze znaleźli drogę do bramki przeciwnika, udowadniając, że potrafią postawić się wyżej notowanym rywalom. Piłkę od de Frutosa przyjmuje Unai Lopez, po czym wykorzystuje swoją okazję i po strzale z obrębu pola karnego, otwiera wynik spotkania. I w pierwszej połowie nic więcej już się nie wydarzyło – zakończyła się ona niespodziewanie wynikiem 1:0 dla Vallecano.
W drugiej części rywalizacji, w drużynie Barcelony nastąpiło jednak przebudzenie. Najpierw, w 60. minucie, piłkę w siatce umieścił Pedri. Po chwili wynik podwyższył nie kto inny jak Robert Lewandowski, jednak…sędzia dopatrzył się faulu w akcji poprzedzającej to trafienie, przez co na tabeli dalej widniał wynik remisowy.
W ustaleniu ostatecznego wyniku spotkania, Roberta wyręczył debiutant w ekipie Barcy – Dani Olmo. Hiszpan wykorzystał podanie. które sprezentował mu Lamine Yamal i sprawił, że to Katalończycy wyszli ostatecznie z tego meczu zwycięsko.
𝐃𝐀𝐍𝐈 𝐎𝐋𝐌𝐎 strzela w debiucie dla Barcelony!⚽💥 Duma Katalonii prowadzi z Rayo Vallecano 2:1!
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/j5YTlwrJm6 pic.twitter.com/BycJb72DGN
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 27, 2024
Barcelona po trzech kolejkach może cieszyć się zatem z kompletu punktów, natomiast Rayo notuje swoją pierwszą porażkę, nie dokładając nic do czteropunktowego dorobku. W swoich następnych spotkaniach Rayo zmierzy się z Espanyolem, a Barcelona podejmie Valladoid.