Barcelona od dłuższego czasu poszukiwała nowego skrzydłowego. Po fiasku rozmów z poprzednimi kandydatami ponownie zwróciła się do Manchesteru United. Wychodzi na to, że negocjacje zakończyły się sukcesem.
Dotyczyły one naturalnie Marcusa Rashforda, który był obserwowany przez Barcelonę od dłuższego czasu. Wydawał się on najbardziej budżetową opcją więc bardzo pasował Dumie Katalonii. Fiaskiem musiały jednak zakończyć się rozmowy z Luisem Diazem i Nico Williamsem, aby poważnie zabrali się oni do negocjacji z 'Czerwonymi Diabłami”.
Wszystko wskazuje na to, że zakończyły się sukcesem. Padło już słynne Here We Go od Fabrizio Romano a sam zawodnik wylądował wczoraj wieczorem w Barcelonie. Ma przejść testy medyczne przed podpisaniem kontraktu. Można więc wkrótce spodziewać się oficjalnych informacji!
