Napastnik FC Barcelony, Robert Lewandowski, podkreślił, że nadchodzący sezon będzie dla drużyny większym wyzwaniem po zdobyciu trofeów w ubiegłej kampanii. Polak zwrócił uwagę na konieczność poprawy formy zespołu i wyraził uznanie dla nowego zawodnika, Marcusa Rashforda.
Wyzwania przed Barceloną
Lewandowski zaznaczył, że najważniejsze są trofea, które drużyna ma zamiar zdobyć. „Mogę pomóc swoimi występami, ale kluczowym celem jest sukces zespołu. Ten sezon będzie trudniejszy, ponieważ wszystkie drużyny będą chciały nas pokonać” – powiedział napastnik.
Polski snajper dodał: „Musimy dobrze przygotować się do kampanii i poprawić naszą grę. Futbol stale się rozwija, więc musimy szukać nowych rozwiązań.” Lewandowski odniósł się również do przyszłości: „Nie martwię się tym, co wydarzy się po zakończeniu sezonu. Ważne jest to, co mogę zrobić teraz.”
Rashford i młode talenty
Lewandowski nie szczędził pochwał dla Marcusa Rashforda: „To gracz z ogromnym talentem. Pamiętam nasze spotkanie z Manchesterem United, gdzie Marcus był w znakomitej formie. Może nam pomóc i grać na różnych pozycjach, co jest istotne w kontekście nadchodzących meczów.”
Warto również wspomnieć o młodym zawodniku Lamine Yamal: „Już ma 18 lat, więc można powiedzieć, że jest dorosły. Poza boiskiem dużo ze sobą rozmawiamy i myślę, że ten sezon będzie dla niego jeszcze lepszy niż poprzedni.”
Myśli o przyszłości
Lewandowski odniósł się także do roli kapitana: „Nie rozmawialiśmy jeszcze o opasce kapitańskiej. Wszyscy w drużynie mogą pomagać w różny sposób.” Jeśli chodzi o Ligę Mistrzów, podkreślił znaczenie unikania kontuzji: „Trofea są w naszych myślach, ale droga do nich jest długa. Musimy skupić się na nadchodzącym meczu.”
„Jesteśmy zespołem nastawionym na zwycięstwa i musimy być lepsi na boisku” – dodał Lewandowski podczas konferencji prasowej w Japonii przed jutrzejszym meczem towarzyskim z Vissel Kobe.
