Benjamin Sesko został nowym zawodnikiem Manchester United. Słoweniec ma być rozwiązaniem problemów bramkostrzelności w zespole. Jak donosi kataloński „Sport” był celem transferowym FC Barcelony!
„Czerwone Diabły” wydały solidne pieniądze, aby zapewnić sobie usługi słoweńskiego snajpera. Ostatecznie trafił na Old Trafford za 76 milionów euro + bonusy. Wraz z Bryanem Mbeumo i Matheusem Cunhą mają być nową linią ataku, która pozwoli im wrócić na szczyt europejskiej piłki. Co ciekawe usługami Słoweńca interesować się miała również Barcelona!
Jak donosi wspomniane źródło – był rozpatrywany, ale Blaugrana nie miała „nabojów” aby przekonać go do dołączenia do zespołu. Miało to mieć miejsce w czerwca 2026 roku: „Barcelona nie miała żadnych instrumentów, by »zarezerwować« Sesko na przyszły rok, a niepewność związana z obecną fazą odbudowy klubu — w połączeniu z La Ligą Javiera Tebasa, której nigdy nie wystarczają żadne środki zapobiegawcze — sprawiała, że proszenie o wyrzeczenia piłkarza, którym interesowały się takie kluby, i któremu i tak nie można było zagwarantować gry w Dumie Katalonii w 2026 roku, było nierealne” – czytamy.
