Choć przez długi czas nie była pewna przyszłość Ronalda Araujo to teraz wszystko jest jasne. Urugwajczyk pozostanie w zespole na kolejny sezon. W wywiadzie zapowiada, że będzie on przełomowy.
Urugwajski obrońca długi czas uważany był za ostoję defensywy Barcelony, niestety mocno dają się mu we znaki również kontuzje. Przez to jego rola w zespole w poprzednim sezonie nieco zmalała a podstawową parę obrońców stanowili Cubarsi i Martinez. Doszło nawet do tego, że Duma Katalonii chciała sprzedać piłkarza, jednak ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu.
Hansi Flick czuje, że jego przydatność w zespole może ponownie wzrosnąć i chce dać mu szansę na ponowne pokazanie swoich umiejętności. Sam zawodnik również oświadcza, że to będzie jego rok: Jeszcze nie widzieliście najlepszego Ronalda a on właśnie nadchodzi! Jestem na to gotowy. Na poziomie mentalnym jest dużo pewności siebie, którą straciłem przez moją kontuzję. Jestem jednak bardzo zmotywowany i mam nadzieje, że pomogę zespołowi w walce o najważniejsze trofea”