W Barcelonie z każdą chwilą wzrasta napięcie. Do gry wciąż niezarejestrowani są Wojciech Szczęsny, Gerard Martin i Ronny Bardghji. Kataloński „Sport” tłumaczy powody tych problemów.
Jeden z najbardziej poczytnych dzienników już w sobotę pisał o „przeszkodach blokujących” wspomnianej trójki graczy. Jak można się domyślić wszystko przez problemy z odejściami zawodników, a raczej ich brakiem. Na tej liście znajdują się Oriol Romeu i Inaki Pena. – „Barcelona napotkała poważną przeszkodę, która utrudniała te transakcje: wysokie pensje zawodników”. Klub próbuje rozwiązać sprawę, jednak na razie jest do tego bardzo daleko:
„To główny powód, dla którego odejścia Inakiego Peny i Oriola Romeu wstrzymują się, pomimo konieczności uczciwego działania klubu w celu zarejestrowania Wojciecha Szczęsnego, Gerarda Martina i Roony’ego Bardghjiego. Kluby zainteresowane ich usługami nie chcą brać na siebie wysokich pensji. Co więcej, taki scenariusz oznacza również, że kwoty transferowe są niższe, niż oczekiwano, biorąc pod uwagę poziom zawodników”
Im dłużej trwa ten impas tym bardziej prawdopodobne jest, że żaden z nich w tej części sezonu nie powącha murawy w barwach Dumy Katalonii. Klub ma nieco ponad tydzień na rozwiązanie tego problemu, w innym wypadku narazi się na szydercze uśmiechy. Poza tym taka sytuacja nie działa pozytywnie na otoczkę wokół klubu, która i tak jest bardzo gęsta.
