Pomocnik Barcelony Frenkie de Jong skrytykował decyzję o rozegraniu meczu 17. kolejki LaLiga między Villarrealem a Barceloną na stadionie „Hard Rock” w Miami na Florydzie (USA). Zawodnik nazwał tę decyzję niesprawiedliwą wobec rozgrywek i wyraził zastrzeżenia dotyczące wpływu na piłkarzy. Wcześniej LaLiga potwierdziła przeprowadzenie spotkania, a część zawodników wyraziła odmienne zdania.
Wypowiedź Frenkiego de Jonga
Frenkie de Jong powiedział, że nie podoba mu się pomysł rozgrywania meczu w Miami i że się z tym nie zgadza. Zwrócił uwagę, że to niesprawiedliwe wobec rozgrywek, ponieważ spotkanie z założenia ma być meczem wyjazdowym, a zostanie rozegrane na neutralnym terenie.
De Jong stwierdził także, że jego zdaniem takie decyzje nie są właściwe dla zawodników. Przyznał jednocześnie, że kluby otrzymają za udział w meczu wynagrodzenie, ale powtórzył, że nie zgadza się na przeprowadzenie meczu LaLiga w Miami i dodał, że rozumie, iż inne kluby również nie aprobują tej decyzji.
Potwierdzenie LaLiga, opinia Cucurelli i kwestie finansowe
LaLiga potwierdziła, że spotkanie Villarreal – Barcelona zostanie rozegrane na stadionie „Hard Rock” w Miami. Hiszpański zawodnik Jordi Cucurella wyraził natomiast pozytywną opinię na temat rozegrania meczu w Stanach Zjednoczonych.
Media informowały wcześniej, że hiszpańskie kluby mają zyskać z tytułu rozegrania tego meczu kwoty szacowane na między 5 a 6 milionów euro dla każdego z klubów biorących udział w wydarzeniu.
💥 Frenkie De Jong raja del partido en Miami que enfrentará a @FCBarcelona y @VillarrealCF
🧐 “No es justo. Vamos a jugar un partido fuera de casa en terreno neutral\”
❌ “No estoy de acuerdo con esto, no me gusta que vayamos a jugar allí\”
📻 #PartidazoCOPE pic.twitter.com/sDHIHIUnov
— El Partidazo de COPE (@partidazocope) October 8, 2025
