Plaga kontuzji już jakiś czas temu zapukała do drzwi FC Barcelony. Teraz jednak rozsiadła się wygodnie i nie ma zamiaru się ruszać. Na jej listę ofiar wpisać można kolejne ważne nazwisko. Co gorsza to kolejny napastnik!
Mowa oczywiście o Polaku – Robercie Lewandowskim. Polak wrócił niedawno ze zgrupowania kadry na której wziął udział w spotkaniu eliminacji Mistrzostw Świata 2026 z Litwą. Polacy wygrali to starcie 2:0 a sam Robert wpisał się na listę strzelców po asyście Sebastiana Szymańskiego. Do klubu wracał więc w bardzo dobrym humorze, który z jego ust zniknął jednak bardzo szybko.
Doznał on bowiem urazu, który może wykluczyć go z gry nawet do końca roku! Jak informuje klub w oficjalnym komunikacie – Lewandowski doznał naderwania lewego mięśnia dwugłowego uda. Co gorsza dodaje, że jego czas powrotu do gry jest trudny do określenia. No lepiej być nie może… Hansi Flick nie ma już bólu głowy a normalną migrenę…
❗𝗠𝗘𝗗𝗜𝗖𝗔𝗟 𝗡𝗘𝗪𝗦
Robert Lewandowski has suffered a muscle tear in the biceps femoris of his left thigh.His recovery time will depend on how the injury evolves. pic.twitter.com/oMA9stH1s6
— FC Barcelona (@FCBarcelona) October 14, 2025
