Męska ekipa FC Barcelony w tym sezonie gra poniżej oczekiwań, można śmiało rzec, że powinni oni brać płatne lekcje od drużyny kobiet. W tym sezonie bowiem udowadniają one, że są jedną z najlepszych kobiecych drużyn świata! Mężczyźni mogą brać przykład.
W momencie gdy męska ekipa przegrywa z El Clasico i remisuje z Club Brugge w Lidze Mistrzów dziewczyny wrzucają kolejny bieg. W zeszły weekend pokonały onę ekipą Realu Madryt aż 4:0, warto podkreślić, że dwie bramki zdobyła Ewa Pajor. Tym samym powiększyły przewagę nad ekipą ze stolicy do siedmiu punktów. Drugie w tabeli Atletico traci do nich z kolei sześć. Można więc śmiało powiedzieć, że są one bezapelacyjnym liderem kobiecej LaLigi.
Potwierdzają to również statystyki, które są kosmiczne. FC Barcelona strzeliła 51 bramek tracąc jedynie 2! Pod względem bramek drugą najczęściej strzelającą jest Atletico, które ma ich 29. To prawie o połowę mniej! Również w Lidze Mistrzów dziewczyny pokazują klasę. Są liderem rozgrywek a ich bilans wynosi 14:1, widać więc gołym okiem, że są obecnie najlepszą kobiecą drużyną w Europie, a może i na świecie?
Mężczyźni! Proszę brać przykład z dziewczyn!
