Wiele mediów spekuluje, że po zakończeniu swojego kontraktu w 2027 roku Hansi Flick opuści Dumę Katalonii. Zaczęło się więc poszukiwanie jego następcy a wzrok zarządu ma kierować się w stronę ich byłego szkoleniowca. Wciąż ma on mieć ogromny sentyment do klubu.
Niemiecki szkoleniowiec niezbyt przychylnym okiem patrzy na przedłużenie obecnej umowy z Dumą Katalonii. Powodów jest kilka, brak odpowiednich funduszy do wzmocnień zespołu, podważanie jego autorytetu jak w sytuacji z Lamine Yamalem oraz wynikające z tego nieporozumienia z zarządem. Wszystko to składa się na nie do końca pozytywny obraz przyszłości szkoleniowca w klubie.
Media od razu podłapały temat i zaczęły sondować kto może go zastąpić. Ciekawą propozycję dał Daniel Riolo w rozmowie z France Bleu. Uważa on, że idealnym kandydatem będzie dobrze znany w Katalonii Luis Enrique. Jego zdaniem ma on wciąż ogromny sentyment do klubu i zapewne przyjąłby ewentualną ofertę od swojego byłego pracodawcy.
Enrique odnosił niemałe sukcesy będąc trenerem Blaugrany w latach 2014-2017. Zwyciężył wtedy w tym czasie w Lidze Mistrzów a na 181 spotkań wygrał aż 138. Na podobne wyniki zapewne klub liczyłby i tym razem. Wciąz jest to jednak melodia przyszłości, sam Enrique ma obowiązujący kontrakt z PSG w którym jak sam mówi pracuje mu się bardzo dobrze.
