FC Barcelona pokonuje Espanyol 2:0, w meczu 36. kolejki hiszpańskiej La Liga. Dzięki temu, Duma Katalonii może być już pewna mistrzostwa Hiszpanii. W pierwszej połowiewyraźnie przeważaliśmy w środku pola, co potwierdza nasza statystyka posiadania piłki, wynoszącą aż 78%. To jednak nie przełożyło się jeszcze na nic konkretnego. Sprawy nabrały tempa dopiero po przerwie. W 53. minucie, wynik wreszcie otworzył Lamine Yamal. Niespełna pół godziny później, Cabrera obejrzał czerwoną kartkę, przez co Espanyol musiał radzić sobie w dziesiątkę. Odrobić strat się jednak nie udało, a w doliczonym czasie prowadzenie Blaugrany podwyższył jeszcze Lopez.
Autor: Patryk Zawada
FC Barcelona wygrywa w El Clasico! Katalończycy pokonują Real Madryt 4:3, w hicie 33. kolejki La Liga. Dzięki temu powiększamy swoją przewagę na fotelu lidera do siedmiu punktów. Początek rywalizacji nie zwiastował jednak wcale sukcesu Blaugrany. Nie minęło nawet pełne 5 minut, a Kylian Mbappe już dał „Królewskim” prowadzenie z jedenastu metrów. To jednak nie koniec, bo po kolejnych dziewięciu minutach Francuz podwyższył prowadzenie. Podopieczni Flicka przyzwyczaili już jednak do tego, że w takich momentach reagują bardzo szybko i skutecznie. Po kolejnych pięciu minutach, Eric Garcia zlapał kontakt. Następne bramki nadeszły chwilę po upływie 30. minuty meczu. Wówczas najpierw do…
Niestety. To już koniec pięknej przygody FC Barcelony, w bieżącej edycji Ligi Mistrzów. Duma Katalonii uległa Interowi Mediolan 3:4 (6:7 w dwumeczu), odpadając na etapie ćwierćfinału. To kolejny raz, kiedy mecz Interu z Barceloną wyklarował się jako mecz, który wspominać będziemy jeszcze długo. Zaowocował on w wiele bramek, emocji i zwrotów akcji, choć ostatecznie to gospodarze wyszli z tej rywalizacji zwycięsko. Mecz zaczął się dla nas tak samo dramatycznie, jak tydzień temu. W 21. minucie wynik otworzył Lautaro Martinez, a tuż przed przerwą prowadzenie jeszcze podwyższył Calhanoglu, pewnie wykorzystując jedenastkę. W drugiej połowie w szeregach Hansiego Flicka nastąpiło jednak przebudzenie.…
FC Barcelona pokonuje Valladolid 2:1, w meczu 34. kolejki hiszpańskiej La Liga. Początek rywalizacji okazał się dla nas wyjątkowo trudny. Gospodarze zaskoczyli Ter Stegena już w 6. minucie rywalizacji – wówczas na listę strzelców wpisał się Sanchez. I odrabianie tych strat, nie poszło nam wcale łatwo. Na półmetku to Valladolid cieszyło się prowadzeniem. Ale na szczęście druga połowa okazała się już dla Blaugrany już dużo szczęśliwsza. W 54. minucie do wyrównania doprowadził Raphinha, a sześć minut później gola na wagę trzech punktów zdobył Fermin Lopez.
Pierwsza część dwumeczu o finał Ligi Mistrzów, pomiędzy FC Barceloną, a Interem Mediolan, kończy się remisem 3:3. Początek meczu był dla podopiecznych Flicka wręcz dramatyczny. Nie minęła nawet jeszcze pierwsza minuta rywalizacji, a włoski zespół już wysunął się na prowadzenie, po bramce Thurama. To jednak nie koniec. Dokładnie dwadzieścia minut później było już 0:2, a tym razem na listę strzelców wpisał się Dumfries. Na szczęście odrabianie strat przyszło nam z łatwością. W 24. minucie, po pięknej akcji, kontakt złapał Yamal. Kilkanaście minut później do wyrównania doprowadził Ferran Torres, dzięki czemu do przerwy mieliśmy remis. Poczucie ulgi szybko jednak uleciało. Z…
FC Barcelona wygrywa na własnym stadionie z Mallorcą 1:0, w meczu 33. kolejki La Liga. Myślę, że nawet jeśli wynik tego do końca nie odzwierciedla, to omawianą potyczkę spokojnie można określić, jako dominację podopiecznych Flika. Blaugrana przez większość czasu miała kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, stwarzając sobie kilka bardzo dogodnych sytuacji. Ostateczny rezultat to jednak „tylko” 1:0, dzięki bramce zdobytej w 46. minucie przez Olmo. Wiemy już na pewno, że po tej kolejce co najmniej utrzymamy swoją czteropunktową przewagę nad drugim w tabeli Realem Madryt.
Mecz 32. kolejki hiszpańskiej La Liga, pomiędzy FC Barceloną, a Celtą Vigo, kończy się zwycięstwem 4:3 Blaugrany. Z początku gospodarze wydawali się być odrobinę niepewni i Celta nie miała większego problemu z tym, by zbliżać się pod naszą bramkę. Co prawda jako pierwszy do siatki trafił Torres w 12. minucie, ale po chwili do wyrównania doprowadził Iglesias. Jeszcze gorzej w kontekście Barcelony, sprawy układały się na początku drugiej części rywalizacji, bo w 52. i 62. minucie znów do listy strzelców dopisywał się Borja Iglesias, dzięki czemu miał już na koncie hat-tricka. Wtedy jednak nastąpiło przebudzenie. Po sześciu minutach mieliśmy już…
Borussia Dortmund wygrywa z FC Barceloną 3:1, w drugiej części dwumeczu o półfinał Ligi Mistrzów. Dzięki dużej przewadze, którą wypracowaliśmy sobie przed tygodniem, do dalszego etapu rozgrywek i tak awansował hiszpański zespół. Od początku było jasne, że jeśli ekipa z Dortmundu chce w ogóle marzyć o odrobieniu tej cztero bramkowej straty, to musi rozpocząć strzelanie możliwie szybko. I tak też się stało – w 11. minucie wynik z rzutu karnego otworzył Guirassy. Druga połowa rozpoczęła się w identyczny sposób. W 49. minucie Gwinejczyk skompletował dublet, tym razem strzelając już z gry. Kilka minut później trochę spokoju Barcelonie zapewniło samobójcze trafienie…
FC Barcelona podtrzymuje swoją świetną passę, pokonując Leganes 1:0, w spotkaniu będącym częścią 31. kolejki hiszpańskiej La Liga. Trzeba przyznać, że podczas omawianego spotkania, że nie było szczególnie dużo fascynujących akcji podbramkowych. Podopieczni Flicka co prawda przez większość meczu przeważali, jednak mieli problem z wypracowaniem sobie faktycznie klarownej sytuacji, dającej nadzieję na otwarcie wyniku. Leganes miało jedną stuprocentową okazję, w której jednak swój zespół uratował Szczęsny. Wynik został otwarty i jednocześnie zamknięty w 48. minucie rywalizacji, poprzez samobójcze trafienie, której autorem był Jorge Saenz.
Pierwsza część dwumeczu o półfinał Ligi Mistrzów, pomiędzy FC Barceloną, a Borussią Dortmund, kończy się pewnym zwycięstwem Blaugrany. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:0. Samo zwycięstwo podopiecznych Flicka, nie jest w tym przypadku żadnym zaskoczeniem – od początku było jasne, że podchodzimy do tej rywalizacji z pozycji pewnego faworyta. Tym razem byliśmy jednak być dla gości niezwykle brutalni. Już pierwsza połowa dałą Borussii wyrażny sygnał, że przed nią niezwykle trudne zadanie. Co prawda co jakiś czas Borussia zbliżała się pod bramkę gospodarzy, ale znacznie częściej robiła to Barcelona, oddając chociażby sześć celnych strzałów jeszcze przed przerwą. Jeden z nich znalazł nawet…
Mecz 30. kolejki La Liga, pomiędzy FC Barceloną, a Realem Betis, kończy się remisem 1:1. Ze względu na to, że nasz największy rywal w walce o mistrzostwo przegrał swój mecz, nasza zaliczka nad drugim miejscem w lidze i tak zostaje powiększona. W tym przypadku absolutnie najciekawszym fragmentem meczu, był jego sam początek. Pierwszy gol padł bardzo szybko, bo już w 7. minucie – wówczas do bramki trafił Gavi, wlewając optymizm w lokalną publiczność. Goście wrócili do gry jednak bardzo szybko – w 17. minucie Natan zapewnił swojej drużynie wyrównanie. I choć na przestrzeni całego spotkania podopieczni Flicka mieli przewagę, tworząc…
FC Barcelona melduje się w finale Pucharu Króla! Katalończycy odnieśli skromne zwycięstwo (1:0) nad Atletico Madryt. O trofeum zmierzą się z Realem Madryt. Pierwsza połowa okazała się dla nas najważniejsza, bo to w jej trakcie podopieczni Flicka wypracowali sobie wyraźną przewagę, co zaowocowało w jedynego gola zdobytego podczas tej rywalizacji. Wynik w 27. minucie otworzył Ferran Torres i choć dalszy przebieg rywalizacji, szczególnie jej druga część, była już nieco bardziej wyrównana, to jednak Atletico nie zdołało znaleźć drogi do naszej bramki.
FC Barcelona w pewnym stylu pokonuje Gironę w meczu 29. kolejki La Liga. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1. Podopieczni Flicka od początku wyraźnie przeważali, jednak pierwsza połowa nie przyniosła jeszcze zbyt wiele dogodnych okazji do otwarcia wyniku okazji. W tym czasie padł tylko jeden gol – samobójcze trafienie Krejciego. Po przerwie gra się jednak wyraźnie rozkręciła. W 53. minucie swój moment miała Girona, bo wyrównał Danjuma. Ale później strzelała już tylko FC Barcelona. W 77. minucie Lewandowski cieszył się już z dubletu, odskakując Mbappe w tabeli strzelców, a na sam koniec trafienie dołożył Torres.
Zaległy mecz 27. kolejki La Liga pomiędzy FC Barceloną, a Osasuną, kończy się wynikiem 3:0. Sam mecz przebiegł pod znakiem dominacji gospodarzy. Co prawda do przewidzenia było, że Osasuna będzie miała przed sobą niezwykle trudne zadanie, jednak goście przez całe spotkanie nie oddali choćby jednego celnego strzału. Pierwsze owoce wypracowanej przewagi Katalończyków nadeszły w 11. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Ferran Torres. Już dziesięć minut później prowadzenie podwyższył Olmo, który wykorzystał jedenastkę Na następne trafienie trzeba było poczekać już do 77. minuty– końcowy rezultat na 3:0 ustalił Robert Lewandowski.