Dyrektor sportowy FC Barcelony, Andoni Zubizarreta przyznał na konferencji prasowej, że negocjacje transferów Alexisa Sáncheza i Bojana są niemal ukończone. Wypowiedział się także w sprawie Fábregasa.
Wspólnie z Josepem Guardiolą, Andoni Zubizarreta wyjaśnił jak mają się sprawy związane z przyjściem Alexisa Sáncheza i odejściem Bojana Krkica: „Wszystkie trzy strony pracowały bardzo ciężko i rozumiemy, że negocjacje zbliżają się do końca”. Na temat samego Chilijczyka powiedział, że oczekuje, że „będzie z nami już niedługo. Niektóre zakończenia są długie, ale mamy nadzieję, że to będzie szczęśliwe”.
Co do Bojana, Zubi powiedział, że „porozumienie nadejdzie już niedługo” w odniesieniu do rozmów FC Barcelony z AS Romą. Dodał, że „podjęliśmy decyzję, że najlepiej dla niego będzie trenować osobno”. Zawodnik trenuje indywidualnie, aby rozmyślania o jego przyszłości nie przeszkadzały mu w zajęciach.
Transfer Ceska – nic na siłę
Osoba Ceska Fábregasa została wspomniana raz jeszcze. Zubizarreta bronił sposobu, w jaki Klub podchodzi do transferu tego zawodnika. „Chcemy okazać Arsenalowi najwyższy szacunek, bo ten klub posiada zawodnika. Naszym zadaniem jest kreowanie i przedstawianie im ofert, które mogą ich zainteresować. Nie w naszym stylu jest używać do tego siły, jednak są ludzie, którzy są zainteresowani tylko takim obrotem spraw. Negocjajce muszą być przeprowadzane twarzą w twarz, a nie za plecami”, powiedział.
Rozwiązanie dla Jeffrena
Następnie Zubizarreta odniósł się do sytuacji Jeffrena Suáreza: „Zna swoje miejsce w zespole. Szukamy najlepszego wyjścia razem z nim i jego agentem, miejsca, gdzie będzie mógł więcej grać w piłkę. Ale rynek transferowy nie jest tak aktywny jak przedstawiają to media. Klub otrzymuje tylko bardzo ograniczone oferty”. A znajduje to odbicie, jak wyjaśnia, w małej liczbie transferów przeprowadzanych przez największe europejskie kluby.
Nowy kontrakt Abidala
Oprócz kwestii odchodzących i przychodzących zawodników, Zubizarreta wypowiedział się na temat kontraktu Erica Abidala, którego obecna umowa wygasa 30 czerwca 2012 roku. „Przedstawiliśmy mu propozycję przedłużenia kontraktu jeszcze zanim zachorował, a gdy wyzdrowiał wznowiliśmy rozmowy. Będziemy szukali porozumienia najlepszego dla obu stron”, powiedział.
Ostatnią osobą, o której wypowiedział się Zubizarreta, był Gabi Milito i to czy pozostanie on w Barcelonie czy nie. Jak zaznaczył dyrektor sportowy Barcelony, żadnych zmian nie będzie: „Milito ma ważny kontrakt, będzie tutaj 8 sierpnia i rozpocznie normalnie pracę”.
Źródło: FCBarcelona.cat