Bojan: Decyzja czy zostanę w Romie należy do mnie
Były napastnik FC Barcelony opowiada o ostatnim sezonie i przyznaje, że jest zadowolony ze swoich występów, ale nie zaprzecza, że walczył z przystosowaniem się do włoskiego klubu.
Spełniony w Romie
Bojan jest obecnie pod wpływem niepewności co do jego przyszłości, choć wydaje się, że napastnik nie jest przygnębiony. „Od tygodni mówimy o mojej przyszłości, ale nie wiem nic o przyszłym roku. Chciałbym zakończyć sezon, jak najlepiej, a ocene rozpocząć na wakacjach”, powiedział.
„Lubię liczyć na siebie. Dlatego decyzja o pozostaniu lub nie w Romie należy do mnie samego. Jeśli jest ok, jak teraz, nie mam nic przeciwko trenerowi. Luis Enrique oczywiście możne odejść i przyjść ktoś inny, ale ja chcę być poza tym i skupić się tylko na mnie”, dodał Bojan.
Z tego też powodu napastnik brany jest pod uwagę przy ewentualnym powrocie do FC Barcelony.
„FC Barcelona może chcieć mnie, ale trzeba dużo rozmawiać. Barça jest moim domem, ale dotarłem do miejsca, gdzie zostałem przyjęty z otwartymi ramionami i czuję się jak w domu”, stwierdził.
Ewentualny powrót do Barcelony?
Ponadto wypowiedział się o jego związku z Tito: „Mogę tylko powiedzieć, że miałem dobre stosunki z nim. Był dla mnie bardzo miły, kiedy tam byłem. Oczywiście trzeba dać mu odrobinę zaufania i szansę, bo na to zasługuje. On na pewno ma argumenty, aby byc trenerem Barça”.
Przy Guardioli Bojan wykonał postęp i przekazał mu z tego też powodu swoją wdzięczność za pracę w stolicy Katalonii: „Mój postęp jest bardzo związany z Guardiolą i poszedłem za nim. Pep starał się zawsze do końca, ale nie było w tym wszystkim jego winy. Były też inne rzeczy, które nie szły za dobrze. Guardiola jest trenerem, który dał nam wszystko. On zasługuje na miłość, za to co zrobił dla Barcelony, należy mu się”.
Źródło: Sport.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.