Dani Alves jest spokojny po pojawieniu się Tito Vilanovy, jako nowego trenera FC Barcelony i wierzy, że szkoleniowiec utrzyma w szatni głód zwycięstwa.
„Nie dlatego, że Guardiola nie chciał wygrać. Ale gdy wygrywasz, wygrywasz i wygrywasz, nie jesteś świadom niskiej motywacji. Tito wygrał jak Guardiola, ale trochę był w tle. Teraz jest czas, aby zrobił krok naprzód”, powiedział Dani Alves w wywiadzie dla ESPN w Brazylii.
Dani potwierdził znaczenie Tito w obecnej Barçy i podkreślił jego znaczenie: „Jest to osoba, która mimo tego, że nie pojawiała się w świetle reflektorów, miała wielki wpływ na szkolenie taktyczne. Teraz ma okazję być na pierwszym planie. Jesteśmy przekonani, że będzie korzystać z tego co Guardiola zostawił”.
Jednak Alves nie może zapomnieć o tych czterech latach z Pepem Guardiolą, którego uważa za geniusza: „Mówię, że jest geniuszem bo dał nam tą pewność, że my grając w spotkaniu wiedieliśmy, że będziemy wygrywać bez względu na to kim jest nasz przeciwnik„.
Teraz, gdy Guardioli nie ma już w Barçy, Dani Alves wypowiedział się o możliwej przyszłości Pepa w reprezentacji Brazylii: „Nie wiem, czy zaakceptuje tą propozycję, ale spodobałaby mu się reprezentacja Brazylii”.
Źródło: Sport.es