Który obrońca powinien zasilić szeregi Barçy?

Gdy transfer Thiago Silvy do FC Barcelony okazał się niemożliwy, zarząd klubu postanowił szybko zacząć działać, gdyż kupienie stopera jest priorytetem. Dlatego przedstawiciele katalońskiej drużyny postanowili, że wytypują kilku zawodników, którzy profilem pasują do stylu prezentowanego przez Dumę Katalonii. Wybrani zostali między innymi David Luiz i Jan Vertonghen.

 

Nie jest tajemnicą, że Tito Vilanova chce sprowadzić do zespołu dobrego defensora, który będzie w stanie godnie zastąpić Carlesa Puyola, ostatnimi czasy nękanego przez kontuzje. Następca Érika Abidala jest już znany – mowa oczywiście o Jordim Albie, którego transfer prawie dopięty jest na ostatni guzik. Dlatego teraz priorytetem jest sprowadzenie stopera.

 

Zawodnikiem Valencii CF, Barça interesowała się już od dłuższego czasu. Negocjacje z przedstawicielami klubu z Walencji nie były skąplikowane lecz długie. Teraz jednak powrót Alby do drużyny, której jest wychowankiem jest bardzo bliski, gdyż umowa jest już gotowa, ale wszyscy czekają na zakończenie trwających w Polsce i na Ukrainie Euro 2012. Jak nam wiadomo, Jordi nie był lewym obrońcą, który był na szczycie listy transferowej, którą zaprezentował Tito. Na pierwszym miejscu znalazł się Gareth Bale, występujący w Tottenhamie Hotspur. Zarząd FC Barcelony gotowy był walczyć o pozyskanie Walijczyka, lecz przedstawiciele drużyny z Londynu blokowali transfer na każdy możliwy sposób, dlatego automatycznie przestali się nim interesować. Głównym celem było jednak ściągnęcie Thiago Silvy z AC Milanu. Tuttaj jednak największą przeszkodą była cena – 40 milionów euro. Innym piłkarzem, który znajduje się na liście jest zawodnik Athletiku Bilabo, Javi Martínez, który…kosztuje tyle samo co Brazylijczyk.

 

Prawdą jest, że FC Barcelona zrobi wszystko by ściągnąć do klubu dobrego defensora, ale nie za astronomiczne pieniądze, lecz nie zamyka drzwi dla tych trochę droższych piłkarzy. Serwis Mudno Deportivo stworzył listę zawodników, którzy mogą być planem b, Blaugrany. Znaleźli się na nim tacy zawodnicy jak: Jan Vertonghen czy David Luiz, którzy mogą kosztować nieco więcej niż 20 milionów euro, co Dumie Katalonii zdecydownie odpowiada.

 

Najbardziej kusząca opcja, ale Tottenham…

 

Jan Vertonghen, belgijski kapitan Ajaxu Amsterdam. Ma 25 lat i jest bardzo doświadczonym obrońcą. Doskonale czyta grę, umie się ustawić i jest skuteczny pod bramką przeciwnika – strzelił osiem goli w lidze. Został on polecony Barçy przez jej byłego zawodnika Franka de Boera, który uważa, że swoim stylem pasuje do katalońskiego klubu. Jego kontrakt z Ajaxem wygasa w przyszłym roku, a co za tym idzie ustawia się po niego kolejka drużyn, które chciałby mieć go w swoich szeregach. Najpoważniejszym kandydatem do pozyskania go jest Tottenham, który wyłożył za niego 12 milionów euro, więc jeśli FC Barcelona chce go kupić musi już zacząć działać.

 

Osobiście poznał Puyola, podpora Arsenalu FC

Mowa oczywiście o 26-latnim Belgu, Thomasie Vermaelenie, który jest najlepszym defensorem Kanonierów. Może grać na środku obrony, lewej stronie a także w środku pola. Ma silne uderzenie i jest bramkostrzelny – 6 goli w Premier League. Umowę z londyńskim klubem ma ważną do 2016 roku. Ostatnio zrobiło się o nim głośno, bo…zrobił sobie zdjęcie z kapitanem FC Barcelony, Carlesem Puyolem na Ibizie.

 

Obiecujący Chorwat, który obecnie jest kontuzjowany

 

Dejan Lovren to wielki nieobecny Euro 2012. Reprezentant Chorwacji, ma 22 lata, uważany jest na jednen z największych talentów bałkańskiej piłki, mówi się o nim chorwacki Piqué. Wyceniony jest na 20 milionów euro.

 

Mówi się o nim, że jest nowym Beckenbauerem

 

Mats Hummel, jeden z rewelacji minionego sezonu, podpora Borussii Dortmund. Ma 23 lata i jest już bardzo doświadczony, jego gra może się podobać, wie co robi na boisku, uprzykszając życie zawodnikom z przeciwnej drużyny. Jest też bramkostrzelny, co potwierdza jego 11 goli zdobytych w poprzednim sezonie. Z Borussią ma kontrakt ważny do 2016 roku, ale nie cena będzie przeszkodą w jego transferze, lecz zarząd niemieckiego klubu, który na pewno nie będzie chciał się pozbyć najlepszego obrońcy Bundesligi. Lecz wydaje się, że Hummels idealnie pasuje do FC Barcelony, ma 1.90 wzrostu, dlatego wraz z Piqué mógłby stworzyć zabójczy duet stoperów.

 

Kolejny Brazylijczyk, który przykuł uwagę Barçy 

 

Thiago Silva jest już przeszłością, jego cena spowodował, że do FC Barcelony na pewno nie dołączy. Zaś już jego reprezentacyjny kolega owszem. Mowa o Davidzie Luize, 25-latku, który występuje w Chelsea FC. Do the Blues przyszedł z Benfiki Lizbona, wyceniony jest na 25 milionów euro i nie wykluczone, że Duma Katalonii zarzuci na niego swoje sieci.

 

Źródło: MundoDeportivo.com