Martínez: Mam wielu przyjaciół w Barçy

Wiele wskazuje na to, że przyszłość zawodnika Athletiku Bilbao, Javiego Martíneza wyjaśni się po trwających obecnie Mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie. Zawodnik ten w tym roku jest niesamowicie rozchwytywany, a jedną z drużyn, które o niego walczą jest FC Barcelona, która poważnie myśli o podpisaniu z nim umowy.  

 

,,Mam wielu przyjaciół w Barcelonie, ale to nie sprawi, że ot tak do niej przejdę. Kolegów mam też w Realu Madryt czy Manchesterze United. Na tą chwilę jestem zawodnikiem Athletic Bilbao, jestem dumny, że gram w tym klubie, w którym wszyscy jesteśmy rodziną”, skomentował całą sytuację piłkarz baskijskiego klubu. Zarząd klubu z Bilbao powiedział, że nie będzie stawiał oporu, jeśli zawodnik zdecyduje się opuścić San Mamés, ale drużyna, która się po niego zgłosi będzie musiała zapłacić kwotę jaką ma zapisaną w umowie.

 

Dlatego teraz nasuwa się pytanie, gdzie będzie grał Javi Martínez? Nie jest tajemnicą, że bije się o niego wiele czołowych zespołów. Niemiecki Bayern Monachium zaoferował mu płacę w wysokości 7 milionów euro za sezon. Lecz dyrektor sportowy FC Barcelony, Andoni Zubizarreta powiedział, że wszyscy w katalońskim klubie dołożą wszelkich starań aby ściągnąć na Camp Nou piłkarza Athletiku. Aczkolwiek jeśli transfer nie dojdzie do skutku, Duma Katalonii ma plan b, którym jest zawodnik Betisu Beñat.

 

Jednym z klubów, który chce pozyskać Martíneza jest nie kto inny jak Real Madryt. Trener Królewskich Jose Mourinho uważa, że byłby on znakomitym uzupełnieniem w jego drużynie, gdyż odciążyłby takich piłkarzy jak Sergio Ramos czy Pepe.

 

Javi, na konferencji prasowej powiedział też, że usłyszał to iż interesuje się nim Bayern, który oferuje za niego dobre pieniądze i wysoką pensję. Jednak jak sam przyznaje ,,moi przyjaciele w klubie, wraz ze mną śmiali się z tego, gdyż wszyscy wiemy, że to po prostu plotka”. Ponadto jak sam przyznał „nie uważam, że ktoś zapłaci za mnie 40 milionów euro. To czyste szaleństwo, ponieważ nie jestem jeszcze na tyle dobry abym tyle kosztował. Na tą chwilę zostaje w Bilbao gdzie świetnie się czuję”, takimi słowami zakończył piłkarz drużyny prowadzonej przez Marcelo Bielsę.

 

Źródło: MundoDeportivo.com