Pożegnalna konferencja prasowa Jordiego Alby

Jordi Alba pojawił się na konferencji prasowej, która była jego pożegnaniem z Valencią przed przyjazdem do Barcelony. Nowy piłkarz katalońskiego klubu opowiadał między innymi o Igrzyskach Olimpijskich, wpływie Unaia Emery”ego i swojej przyszłości.

Na początku swojej konferencji prasowej, Jordi Alba przekazał wsparcie rodzinom ofiar pożarów w Walencji: „Chcę pamiętać i dać wsparcie wszystkim członkom rodziny, którzy cierpią z powodu pożarów”. I dodał: „Chcę pożegnąc się z Valencią, która traktował mnie bardzo dobrze. Media i fani chcieli dla mnie tak wiele„.

 

„Pamiętam José Jiméneza, który zaprowadził mnie do klubu, i wszystkich pracowników, którzy wykonują wielką rolę w naszej pracy. Pamiętam prezydenta, Braulio Vázqueza, pozostały personel klubu… Jestem Wam wdzięczny”, powiedział Jordi. „Dziękuję Valencii, bo jestem graczem tego klubu. Tutaj też zawsze będzie mój dom. Dzięki temu klubowi, jestem zawodnikiem, jakim jestem teraz. Jestem wdzięczny, że daliście mi szansę”, kontynuował.

 

„Odchodzę do domu, do swoich ludzi”, stwierdził Alba o FC Barcelonie i dodał: „Każdy mój moment w Valencii jest dla mnie czymś szczególnym, specjalnym. Pamiętam, kiedy tutaj przybyłem mając 18 lat, debiut na Mestalla. Każdy dzień z pracowanikami klubu pomagał mi się rozwiajać”.

 

Na temat trenera, Unaia Emery”ego, stwierdził: „Był dla mnie wszystkim. Kiedy zacząłem, padło dużo krytyki, ale wszystko poszło dobrze. Jego zaufanie było najlepszą rzeczą, jaka mi się przytrafiła”. Kontynuował: „FC Barcelona i Real Madryt są nadal najlepszymi w lidze, tak samo w Europie, ale Valencia będzie nadal wielka i będzie walczyć o wielkie cele”.

 

„Widzę swoją przyszłość na Igrzyskach Olimpijskich. Jestem młody i mam zamiar na nie pojechać. Mam kilka dni wolnego i wtedy zobaczymy. Jestem wystarczająco silny, by pojechać”, stwierdził Katalończyk.

 

Na temat swojego odejścia do FC Barcelony powiedział: „Nie sądzę, czy bym tu został, czy nie. Odchodzę do Barçy z wysoko uniesioną głową. Dużo się nauczyłem. Dzięki Valencii, jestem teraz, kim jestem”.

 

Mówił także o przebiegu swojego transferu i grze na Euro: „Skupiłem się na grze na Euro. Powiedziałem swoim agentom, że nie chce słyszeć żadnych plotek, żeby trzymali mnie z daleka od tego, że chce skupić się na grze na Euro. Oni zajęli sie wszystkim”.

 

Źródło: Ona-Fm.cat / ValenciaCF.com