Casillas: Mogli prowadzić 4-1
Bramkarz Realu Madryt, Iker Casillas, odegrał znaczącą rolę w spotkaniu z FC Barceloną na Camp Nou. Ratował on wielokrotnie swój zespół przed utratą bramek, mimo to wyciągał piłkę z siatki trzy razy.
Kapitan Królewskich skomentował przebieg spotkania: „To był szybki ruch z naszej strony, oni mieli już prawie 4-1, ale to jest piłka nożna i wszystko może zmieniać się w sekundach. Jesteśmy zadowoleni z wyniku końcowego. Przeszliśmy przez różne etapy w meczu. Zaczęliśmy dobrze, ale potem oni wrócili, 3-1 było już trudne. Wszystko zmieniło się z golem Di Maríi, który powoduje, że jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte”.
Bramkarz Realu Madryt, podobnie, jak trener, podkreślił wątpliwość pierwszego gola FC Barcelony: „Ich pierwszy gol był trochę wątpliwy, ale przyjechaliśmy tutaj, żeby zdobyć bramkę, a mamy dwie na koncie. Jesteśmy mniej lub bardziej zadowoleni z wyniku. W tego typu spotkaniach są kontrowersyjne momenty, emocje, starcia, poświęcenie. To jest normalne, to jest piłka nożna i każdy próbuje wykonywać swoją pracę, jak najlepiej dla klubu”.
Źródło: RealMadrid.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.