Del Bosque o Xavim, Puyolu i Villi
Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Vicente del Bosque, ogłosił dziś powołania na towarzyskie spotkanie z Portoryko, które odbędzie się 15 sierpnia. W Kadrze zabrakło Xaviego oraz Carlesa Puyola.
Dziennikarz: Dlaczego brakuje Negredo i Xaviego?
Vicente del Bosque: Mamy trzech napastników i tylko jeden gra, woleliśmy postawić na Fernando Llorente i Fernando Torresa. Wczoraj rozmawiałem z Xavim Hernándezem. Wiem, że mogę mu pomóc, aby wszystko działało u niego dobrze. Zwłaszcza w przypadku piłkarzy, którzy są ważniejsi od nas, kiedy możemy wyciągnąć pomocną dłoń, pomożemy. Jeśli zdarzą się podobne przypadki do Xaviego, zroblibyśmy to samo. Jesteśmy równi dla wszystkich, Xavi jest dla nas ważny, ważniejszy od selekcjonera, musimy mieć dla takich pomocną dłoń. Xavi nie jest w tym przypadku wyjątkiem, czy kompromisem. On zawsze chce być powoływany do reprezentacji, ale nie zdecydował się na to przy tej okazji.
Dziennikarz: Rozmawiał Trener też z Puyolem?
Vicente del Bosque: Również rozmawiałem z Puyolem. Trenuje od początku sezonu, zagrał w dwóch spotkaniach po 45 minut. Włączenie go do kadry nie byłoby czymś stosownym, on musi kontynuować przygotowania ze swoim klubem. Jest to także szczególny przypadek i woleliśmy, aby dotrzymał terminów w swoim klubie. Xavi i Puyol są zawsze bardzo chętni do gry w reprezentacji.
Dziennikarz: Rozmawiał Trener z Villą, wiadomo kiedy wróci do gry w reprezentacji?
Vicente del Bosque: Nie rozmawiałem z Villą, ale wiem, że jest z nim o wiele lepiej. Nawet rozważa, aby zagrać z nami w następnym meczu i jesteśmy z tego powodu podekscytowani.
Źródło: RFEF.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.