Neymar: Jeśli zadzwoni prezydent, porozmawiamy
Brazylijczyk ma dwa marzenia: aby wygrać złoto olimpijskie i zagrać w Europie. Ten pierwszy cel może osiągnąć w najbliższą sobotę na Wembley, drugi zależy od większej liczby czynników.
„MundoDeportivo” zapytało Neymara na temat możliwości opuszczenia Santosu po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich. „Mam kontrakt z Santosem do 2014 roku. Jeśli zadzwoni prezydent (Luis Alvaro de Oliveira) wówczas porozmawiamy”, odparł Brazylijczyk.
Młoda gwiazda jest obecnie skupiona na Olimpiadzie, ale cieszy się z zainteresowania FC Barcelony jego osobą. Neymar uważa, że Blaugrana to świetny zespół, jednak dopiero po rozmowie z prezydentem Santosu podejmie decyzję o ewentualnym transferze.
Thiago Silva, który miał zasilić szeregi Dumy Katalonii, a gra obecnie w PSG stwierdził: „Kiedy zadzwonił Leonardo wyjaśnił mi wówczas, że projekt nowego zespołu taktuje bardzo poważnie. Co z Barçą? Barça żyła wcześniej bez Thiago Silvy, więc i teraz nie powinno być z tym problemu. Gram w PSG, a obecnie najważniejsza jest dla mnie reprezentacja”.
W sali prasowej, Mano Menezes pochwalił przede wszystkim Damião: „Bardzo ważne, aby mieć w zespole typową „9”. Chcę podkreślić również jak dużo od siebie daje całej reprezentacji Pato. Jestem bardzo zadowolony z jego zaangażowania, co wpływa pozytywnie na całą grupę. Wszyscy wiemy, że aby wygrać Igrzyska musimy być jak grupa najlepszych przyjaciół”.
Reprezentacja Brazylii półfinał rozegra we wtorek 7 sierpnia. Ich rywalem będzie zespół Korei Południowej.
Źródło: MundoDeportivo.com