Tito: Jeśli będzie ryzyko, Puyol nie zagra
Trener FC Barcelony sądzi, że tak złe rozpoczęcie sezonu przez Real Madryt może przeistoczyć się w niebezpieczeństwo ze strony tego zespołu. Barça ma jednak „wyjść jak zawsze i atakować”.
Vilanova nie rozjaśnił niczego na temat tego czy Puyol zagra w meczu z Madrytem czy jednak w nim nie wystąpi: „Trenował dziś unikając kontaktu. Jutro zobaczymy jak będzie się czuł i podejmiemy decyzję. Jeśli będzie jakiekolwiek ryzyko, nie zagra. Ma ochraniacz, zobaczymy czy będzie go potrzebował w razie gdyby mógł zagrać”.
Zaptytany o sędziego Matheu Lahoza, który został wybrany jako arbiter spotkania z Madrytem, trener przyznał, że „pozwala on na więcej kontaktu niż inni sędziowie”, ale nie przywiązywał dużej wagi do tego kto będzie sędziował ten mecz.
Ostatni transfer Barçy, Alex Song, nie będzie miał łatwo jeśli chodzi o zadbiutowanie w swoim nowym zespole, tym bardziej w meczu na Bernabéu, jednak Tito mówi, że „jego pozycja jest dla nas bardzo ważna i ma skomplikowane mechanizmy, ale jego adaptacja przebiega bardzo szybko”.
Vilanova mówił też o rozczarowującym początku sezonu w wykonaniu Realu Madryt i przestrzegł, że nie można czynić żadnych podsumowań po rozegraniu zaledwie dwóch kolejek ligowych: „Zakończyliśmy dopiero dwie kolejki, nic się jeszcze praktycznie nie rozpoczęło. Madryt zdobędzie wiele punktów, czasami początki są kosztowne. Analiz należy dokonać później, a nie już po dwóch kolejkach. To że rozpoczęli sezon źle może spowodować, że będą jeszcze groźniejsi, to normalne. Są bardzo dobrzy, wystarczy spojrzeć na ostatni sezon”, powiedział Tito.
Z drugiej strony trener odrzucił rolę faworyta, którą przypisuje się Barcelonie z racji jej dobrych rezultatów osiąganych w ostatnich latach w spotkaniach rozgrywanych na madryckiej ziemi. „Przeszłość jest nieistotna, w takich meczach nie ma wyraźnego faworyta. Ten kto jest za niego uważany, w takich wypadkach najczęściej przegrywa. Wiemy jak ciężko gra się na Bernabéu. Jutro będą chcieli zdobyć szybką bramkę aby zmusić nas do otworzenia się. A my będziemy musieli strzelić gola, bo w przeciwnym wypadku nie zdobędziemy Superpucharu. Jeśli nie mamy piłki, cierpimy, a do zdobycia tytułu potrzebujemy bramki”, powiedział.
Na pytanie o możliwość straty bramki, Tito odpowiedział: „Czy mogą strzelić nam gola? Oczywiście, ale my także mamy odpowiednie umiejętności aby zdobyć wiele bramek”.
Kataloński szkoleniowiec nie wyraził także obaw jeśli chodzi o to, że jego zespół w nowym sezonie stracił bramkę w każdym spotkaniu. „To gra błędów. Zazwyczaj przy każdej bramce jest coś, co da się poprawić. Przejmuję się do pewnego stopnia zawsze kiedy jesteśmy w stanie zdobyć więcej goli”, powiedział Tito.
W przypadku zwycięstwa, Vilanova powiedział, że po zdobyciu Superpucharu nie będzie czuł specjalnej satysfakcji: „Wszystkie zdobyte tytuły są dla mnie tak samo ważne. Nie przypominam sobie abym przy jakimkolwiek czuł jakąś większą satysfakcję, a z tym nie będzie inaczej”.
Tito powiedział też, że mimo dobrego początku sezonu wcale nie czuje się bardziej bezpieczny: „Teraz mówią o zachowaniu ciągłości, ale gdybyśmy przegrali te trzy mecze, mówionoby o tym, że coś nie działa”.
Zapytany o wypowiedzi Mourinho, który powiedział, że mecz rewanżowy będzie służył do tego aby zobaczyć czy zawodnicy Tito mają charakter i postawę, Vilanva odpowiedział krótko i jasno: „W ciągu czterech lat spędzonych w pierwszym zespole Barçy nie miałem ani jednej skargi. Czasami zawodnicy chcą, ale nie mogą, jednak nie mieliśm nigdy żadnych skarg. Według mnie charakter okazuje się z piłką, a nie będąc bardziej agresywnym”.
Trener stanął też w obronie Ceska, krytykowanego za swoje ostatnie występy, mówiąc, że zawodnik z Arenys rozegrał wspaniały poprzedni sezon. Dodał także, że Xavi „nie może pozwolić sobie na rozegranie 70 meczów rocznie”, mimo że nadal jest ważną postacią zespołu.
Co do przyszłości Dos Santosa, kataloński trener przyznał otwarcie, że trudno będzie znaleźć dla niego czas na boisku, podobnie jak w przypaku Afellaya i Fontàsa. „Nie ma żadnego problemu jeśli chcą zostać. Są wspaniali, ale muszą wiedzieć, że mamy wielu zawodników w naszym zespole”.
Źródło: Sport.es, zdjęcie: FCBarcelona.cat
{js=d.createElement(s);js.id=id;js.src=”//platform.twitter.com/widgets.js”;fjs.parentNode.insertBefore(js,fjs);}}(document,”script”,”twitter-wjs”);
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.