Xavi: Teraz presja spoczywa na Realu

Pomocnik FC Barcelony, Xavi Hernández, udzielił wywiadu dla katalońskiego Sportu, gdzie wypowiedział się na temat zbliżającego się El Clásico.

Zawodnik Dumy Katalonii udzielił obszernego wywiadu, gdzie wypowiedział się na temat ośmiopunktowej przewagi nad Realem Madryt po pięciu kolejkach ligowych. Nie mogło również zabraknąć kwestii „konfliktu” Lionela Messiego z Davidem Villą. Oto fragment wywiadu.

 

Jakie masz odczucia na temat ośmiu punktów przewagi nad Realem Madryt?

 

Normalne. Jest to na pewno dobra zaliczka.

 

Pytam, bo chyba jeszcze za wcześnie na euforię.

 

To istotna różnica i musimy ją utrzymać. Dobrze zaczęliśmy rozgrywki ligowe. Jest jeszcze za wcześnie, bo dopiero pięć kolejek za nami, ale nie możemy stracić takiej przewagi. Przed nami, jak zawsze, trudny mecz z Sevillą na wyjeździe. Real Madryt uległ na tym stadionie 0:1 i myślę, że teraz presja wyniku spoczywa właśnie na nich.

 

Presja Klasyku jest już odczuwalna?

 

W takim meczu presja jest po obu stronach, ale to oni już nie mogą tracić tylu punktów. My oczywiście chcemy wygrać, ale priorytetem jest utrzymanie tych ośmiu punktów przewagi. W zeszłym sezonie, w styczniu, nasza strata wynosiła dziesięć punktów i byliśmy na straconej pozycji. Teraz mamy osiem punktów przewagi i to nam się bardzo podoba.

 

Sytuacja pomiędzy Messim a Villą.

 

Ja również miałem sprzeczki z Messim i Villą, ale to są zwykłe sytuacje boiskowe. Jeśli grasz w piłkę nożną to wiesz, że takie sytuacje się zdarzają bardzo często. Wszystko jest w jak najlepszym porządku i relacja pomiędzy tymi dwoma zawodnikami jest taka, jak zawsze. Wszystko zależy również od reakcji samych zawodników. Obaj chcą wygrywać i to widać na boisku. Sam miałem często takie sytuacje z Van Bronckhorstem, ale w szatni sobie wszystko wyjaśnialiśmy. Natomiast najgorsza jest cisza, ponieważ jeśli masz jakieś pretensje to należy je wyrzucić z siebie.

 

Źródło: Sport.es