Kontuzje, poważny problem Barcelony

Po rozegraniu siedmiu ligowych meczy można powiedzieć, że sprawy układają się naprawdę dobrze dla Barçy. Lideruje w lidze z 19 punktami na 21 możliwych do zdobycia, mając o osiem więcej niż jej główny rywal w walce o tytuł, Real Madryt, i jest liderem w grupie Ligi Mistrzów z dwoma zwycięstwami w dwóch pierwszych meczach, Barça nie ma powodów do niepokoju, za wyjątkiem epidemii kontuzji, która szaleje w zespole. 

 

Od rozpoczęcia sezonu minęło mniej niż dwa miesiące, a już ośmiu graczy Barçy odniosło kontuzje.

 

Pierwszy był Andrés Iniesta, który nadwerężył mięsień przywodziciela w prawej nodze podczas meczu reprezentacji przeciwko Gruzji. Natomiast Jordi Alba wrócił ze zgrupowania do Barcelony z grypą, która spowodowała, że przegapił on mecze przeciwko Getafe, Spartakowi i Granadzie.

 

Także na zgrupowaniu reprezentacji kontuzji nabawił się Alexis. Chilijski zawodnik doznał urazu mięśnia przywodziciela w lewej nodze w meczu kwalifikacji do MŚ w Brazylii i był poza boiskiem przez kilka dni.

 

Po przerwie reprezentacyjnej urazy dopadły Puyola. Kapitan doznał kontuzji więzadła krzyżowego w lewym kolanie, wrócił na mecz przeciwko Benfice, w którym zwichnął lewy łokieć.

 

Po wizycie w Getafe przyszła kolej na Ligę Mistrzów. Barça zmierzyła się ze Spartakiem Moskwa, mecz zakończył się triumfem Barcelony… i kontuzją Piqué. Środkowy obrońca doznał zwichnięcia lewej kostki i pozostaje poza grą, chociaż próbował za wszelką cenę wrócić na El Clásico.

 

Następny mecz był rozgrywany na Camp Nou przeciwko Granadzie z identycznym efektem: niską wygraną i kontuzją, w tym przypadku Adriano. Wszechstronny brazylijski zawodnik musiał zostać zmieniony z powodów mięśniowych, które uniemożliwiły mu grę przeciwko swojemu byłemu klubowi, Sevilli. 

 

Tuż przed spotkaniem z Andaluzyjczykami Thiago, którego brakowało wcześniej z powodu pęknięcia kości piszczelowej, doznał urazu więzadeł w kolanie, ale udało mu się ukończyć spotkanie i odegrać rolę przy bramce na 2-2.

 

Ostatnio do grona kontuzjowanych w Barcelonie dołączył Dani Alves z urazem mięśnia dwugłowego uda, wytrzymał tylko 27 minut w klasyku przeciwko Realowi Madryt.

 

Źródło: Mundodeportivo.com

+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);