Młody syryjski żołnierz nigdy nie ukrywał, że chciałby grać w piłkę nożną, a jego wzorami do naśladowania byli Leo Messi i Andrés Iniesta. Los jednak chciał inaczej – teraz musi bronić swojego kraju na wojnie w Syrii.
Marzeniem młodego Samira Qutainiego było zostać piłkarzem, ale teraz uzbrojony w AK-47 walczy u boku rebeliantów z Aleppo w północnej Syrii, gdzie jego rywalem jest reżim dyktatora Baszara al Asada.
Żołnierz przyznaje, że tęskni za chodzeniem do szkoły i grą w piłkę nożną razem z kolegami. Qutaini przyznał, że „zawsze grałem, jako środkowy napastnik. Właściwie to strzelałem bardzo dobre bramki”.
Jego marzeniem była gra w FC Barcelonie i oraz możliwość wystepów „obok Leo Messiego i Andrésa Iniesty”. Jednakże teraz musi walczyć o życie swoich najbliższych oraz rodaków.
Źródło: Sport.es