FC Barcelona odbędzie historyczną podróż do Izraela i Palestyny, by podkreślić uniwersalizm swojej instytucji, zintegrować się, a w tym przypadku również ukazać sytuację historyczną, pokój i współistnienie zwłaszcza dzieci na obu terytoriach.
Prezydent – Sandro Rosell i wiceprezydent – Javier Faus w dniach 21-23 lutego odwiedzą Tel Awiw, Jerozolimę i Ramallah, gdzie odbędą rozmowę z izraelskim prezydentem – Simonem Peresem oraz pierwszym premierem Autonomii Palestyńskiej – Mahmudą Abasem.
W rzeczywistości Fundacja FC Barcelona będzie chciała podjąć kilka inicjatyw w stosunku do izraelskich i palestyńskich dzieci w wieku szkolnym, aby obejrzały trening pierwszej drużyny i nauczyły się współdziałania.
Klub także podpisze umowę z izraelską fundacją współpracującą z dziećmi, aby w przyszłości obie społeczności mogły istnieć razem w pozytywnej atmosferze i próbowały przezwyciężać wszelakie konflikty.
Neutralność Barcelony w stosunku do Palestyny została już omówiona rok temu podczas wizyty na Camp Nou izraelskiego żołnierza Gilada Shalita. Niestety niektóre radykalne grupy z Palestyny nie potrafią zrozumieć pokojowego nastawienia FC Barcelony.
Barcelona była zaskoczona atakami, po tylu latach spędzonych na prowadzeniu wielu inicjatyw na rzecz pokoju. Dlatego właśnie teraz członkowie FC Barcelony postanowili się udać na Bliski Wschód, by wzmocnić swoje stosunki dyplomatyczne i komercyjne na tych terenach.
Źródło: MundoDeportivo.com