Luis Enrique: To będzie trudne spotkanie

Luis Enrique pojawił się na piątkowej konferencji prasowej przed meczem z Granadą. Poniżej prezentujemy najciekawsze wypowiedzi asturyjskiego szkoleniowca Barcelony.

„To silny zespół, zwłaszcza w defensywie. Oni są bardzo dobrze przygotowani. To będzie z pewnością trudne spotkanie”, przyznał Luis Enrique.

Trener uważa także, że wynik środowego meczu „był także zasługą Málagi, a nie tylko naszą winą.” W związku z tym Luis Enrique przyznał, że jego zespół pracuje każdego dnia na treningach, by zapobiegać takim sytuacjom. „Staramy się szukać rozwiązań i nie być przewidywalnymi”, powiedział.

Luis Enrique chciał również zauważyć, że do tej pory wszystkie zespoły, poza Athletikiem „skupiał się na grze obronnej. Wszyscy nasi rywale mieli podobne cele”, przyznał.

„Ciągłe zmiany mają pozytywne i negatywne strony. Piłka nożna powinna ewoluować. Rozgrywamy siedem spotkań w ciągu 21 dni”, stwierdził.

 

Trener został także zapytany o głównego kandydata do wygrania ligi. „Jeszcze rok temu wydawało się, że losy tytułu ligowego rozstrzygną się pomiędzy dwoma zespołami, ale pojawiło się Atlético. W tym roku wydaje się, ze może być jeszcze więcej kandydatów do ostatecznego zwycięstwa. Chciałbym, by więcej drużyn włączyło się do walki. Mistrzostwo stałoby się sprawą otwartą i było by więcej zabawy”, powiedział Luis Enrique. Przypomnijmy, ze w tym sezonie bardzo dobrze spisuje się Valencia i Sevilla.

 

Następnie trener został zapytany o postawy niektórych zawodników. „Vermaelen na treningach prezentuje naprawdę wysoki poziom. Jesteśmy zadowoleni z jego formy fizycznej. Musieliśmy zachować cierpliwość, ale teraz czuje się już dobrze. To ciekawy zawodnik ze względu na swoją charakterystykę”, powiedział.

 

„Szanuję wszystkich zawodników i potrzebuję Xaviego tak jak reszty zespołu. Jego dyspozycja jest bardzo dobra. Jeśli nie pojawia się na boisku, powstaje debata, ale ja mam ciągle tę samą odpowiedź. To ja decyduję, kto zagra. Wszyscy wiemy, że jest to wyjątkowy zawodnik i chcę go mieć w swoim zespole”, przyznał Luis Enrique.

 

Zapytany o wymioty Messiego odpowiedział „Nie wiedziałem o nich. W zeszłym roku mówili, że wszystko jest pod kontrolą.”
Trener został także zapytany o nadwagę Luisa Suáreza. „To są chyba jakieś żarty. On jest szczegółowo kontrolowany i waży tyle samo co w Liverpoolu. Teraz, jeśli chcecie, może przejść liposukcję i wtedy go ocenimy.”

 

Luis Enrique został także zapytany o sytuację Rafinhii. „Rafinha od dwóch tygodni zmaga się z urazem, ale czujemy, że może nam pomóc. Mamy wiele opcji w środku pola – Xavi, Mascherano, Sergi Samper itd.”, powiedział.

 

Źródło: FCBarcelona.cat / AS.com