Zapowiedź meczu: FC Barcelona – Espanyol Barcelona. Utrzymać dominację w mieście

FC Barcelona powoli zamyka rok 2014. Przed piłkarzami Luisa Enrique jeszcze tylko trzy spotkania. Dzisiejszym rywalem Barçy będzie rywal zza miedzy – Espanyol. Derby miasta Gaudíego zawsze były emocjonujące. Nie inaczej powinno być w dzisiejszym spotkaniu. Początek meczu o godzinie 17:00.

 

Derby traktować można jako osobną kategorię piłki nożnej. Każde derbowe spotkania niosą ze sobą wiele emocji. Podobnie jest w derbach Barcelony. Mierzące się w nich FC Barcelona i Espanyol to dwa różne kluby. Ci drudzy niemal od zawsze są w cieniu Barçy. Blaugrana długo i dumnie rządzi stolicą Katalonii. Camp Nou to dla piłkarzy Espanyolu twierdza nie do zdobycia. Nie dość, że nie potrafią wygrać na obiekcie Barçy, to na dodatek w pięciu ostatnich spotkaniach nie strzelili gola. 

 

W tym sezonie obie drużyny miały już okazję grac ze sobą i to całkiem niedawno. 29 października Barça i Espanyol stoczyły walkę o Superpuchar Katalonii. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem po rzutach karnych zawodników w bordowo – granatowych strojach. Warto jednak dodać, iż w składzie Blaugrany nie było kilku czołowych zawodników jak Messi, Neymar czy Andrés Iniesta. W dzisiejszym spotkaniu powinniśmy zobaczyć już najmocniejszy skład.

 

W rozgrywkach ligowych Espanyolowi idzie dosyć średnio. Z 13 spotkań wygrali tylko trzy. Pięć zremisowali i tyle samo przegrali. Na koncie mają 14 punktów. Dorobek bramkowy na minus. 

 

Zupełnie inaczej jest w obozie gospodarzy dzisiejszego spotkania. Wydaje się, że kryzys sprzed kilku tygodni został zażegnany. Barcelona wygrała pięć ostatnich pojedynków, prezentując się z dobrej strony, a w ostatnim spotkaniu z Valencią walkę do końca. W dodatku dobrze prezentują się piłkarze. W obronie poprawnie spisują się Alba oraz Piqué, a forma tego drugiego może cieszyć, gdyż ostatnie tygodnie dla Katalończyka nie były udane. Trochę lepiej zaczyna wyglądać linia pomocy. Dobrze spisują się Xavi, Busquets i Rakitić, a w ostatnim spotkaniu świetnie zagrał Iniesta, który strzelił gola i zaliczył asystę. Nie zawiódł również Rafinha. Natomiast boskie trio w ataku wciąż prezentuje się świetnie, choć Luis Suárez nie może strzelić gola w lidze.

 

Faworytem dzisiejszego spotkania jest zdecydowanie FC Barcelona. Zwycięstwo pozowli nadal dotrzymać kroku Realowi Madryt. Strata punktów mogłaby nieco skomplikować sytuację w tabeli. W dodatku na tę chwilę Atlético Madryt wyprzedziło zespół Luisa Enrique. Wierzymy jednak, że z dzisiejszego starcia zwycięsko wyjdą gospodarze, a widzowie na Camp Nou obejrzą wspaniałe widowisko, jak chociażby w meczu z Sevillą.

 

Dominika Siudem (DumaKatalonii.pl): Derby Barcelony. Mecz na pewno zapowiada się ciekawie, jednak, jak wiadomo z ostatnich meczów derbowych, Blaugrana nie musi się czuć zagrożona, a zwycięstwo ma raczej zapewnione. Co prawda, piłka nożna jest nieprzewidywalna i zawsze mogą zdarzyć się niespodzianki, jednak niewiele na to wskazuje, gdyż w tym sezonie drużyna Sergio Gonzáleza zwyciężyła zaledwie trzy razy, a każdy z tych wygranych meczów rozgrywała na własnym stadionie. Tym razem zmierzy się z lokalnym rywalem na Camp Nou i pytanie w zasadzie jest jedno: Czy tym razem Espanyolowi uda się strzelić gola na stadionie Blaugrany? Od 2009 roku nie byli w stanie tego zrobić. W każdym razie, mecz może być ciekawy, jednak nie ma co liczyć na wiele niespodzianek. Mój typ to 3:0.

 

Sebastian Gryziecki (BlogFCB.com): Jutrzejsze spotkanie, mimo że derbowe, najprawdopodobniej nie przyniesie nam większych emocji. Maszynka Luisa Enrique wydaje się rozkręcać z meczu na mecz, co pokazały nam ostatnie spotkania. Natomiast Espanyol, jak to już od jakiegoś czasu się przyjęło, buduje swoją pozycję w połowie lub drugiej części tabeli. Biorąc pod uwagę fakt, że ostatnie punkty w spotkaniu z Barceloną goście zdobyli prawie 3 lata temu, oraz to, że na wyjazdach w tym sezonie zdobyli tylko 2 punkty, zamykając jednocześnie tabelę wyjazdową, można mieć nadzieję na ostre strzelanie Leo Messiego i spółki. Sumując te aspekty, typuję łatwe zwycięstwo Barcelony 4:0 z bramkami Suareza, Neymara i Leo.

 

Źródło: Własne