Luis Enrique: Postaramy się ich powstrzymać swoimi zaletami

Coraz mniej godzin dzieli nas od jutrzejszego El Clásico. W związku z tym Luis Enrique wziął udział w tradycyjnej konferencji prasowej.

„Nasi napastnicy są odpowiedzialni za tworzenie różnicy. Jednak spotkanie jest czymś więcej niż grą trzech napastników. To gra zespołowa. Potrzebujemy dobrych asyst, wywierania presji. Musimy być zwarci i kompletni, a każdy z naszych zawodników musi prezentować najlepszą formę”, powiedział Luis Enrique.

„Johan Cruyff chciałby, żebyśmy jutro wygrali, ponieważ zasługujemy na to, grając dobry, spektakularny futbol”, dodał trener.

„Pomysł 4-3-3 lub 3-4-3 był stosowany w Barçy przez długi czas. To jest cześć tego klubu i mam nadzieję, że pozostanie w nim przez wiele lat”, przyznał Asturyjczyk.

„Naszą ideą ie są tylko zwycięstwa, ale zwycięstwa w dobrym stylu. Dlatego podpisujemy kontrakty tylko z pewnymi zawodnikami. Patrzymy na ich indywidualny styl, poruszanie się z piłką oraz jasny pomysł gry. Na przestrzeni lat było wielu różnych trenerów, ale każdy, ale każdy próbował podobnych metod. Nie jest to proste do zrobienia. Inne zespoły próbowały tego, ale trzeba pozostać wiernym idei, nawet gdy wyniki nie idą tak, jakbyśmy chcieli”, powiedział.

„Przychodzimy do tego spotkania w świetnej formie. Jutro potrzebujemy, by każdy zagrał na 100%, a oprócz Jérémy”ego wszyscy wrócili ze zgrupowań reprezentacji w idealnej formie i są skupieni na jutrzejszym spotkaniu”, przyznał Luis Enrique.

„Takie spotkania generują w zawodnikach dodatkową energię, więc nie martwię się liczbą kilometrów, którą przebyli w ostatnim tygodniu”, dodał.

„Real w ostatnich kilku spotkaniach próbował różnych rozwiązań. Może zechcieć wywierać presję na naszej połowie, ale tego dowiemy się jutro. My nie zmienimy naszego stylu gry.  Postaramy się kontrolować piłkę. Piłka jest tylko jedna i postaramy się, by była nasza. Postaramy się ich powstrzymać, używając swoich zalet”, powiedział trener.

„Nasi zawodnicy w ostatnim czasie pokazali, że jest w nich duch rywalizacji. Nie ma znaczenia, ile punktów za nami jest Real. Wciąż jesteśmy dwiema najlepszymi drużynami na świecie. To będzie trudne spotkanie dla każdej ze stron”, zakończył trener.

Źródło: FCBarcelona.com