Santos ma już plan związany z Neymarem

Givanildo Pulgas twierdzi, że doszło już do porozumienia z 19-latkeim. Twierdzi, że osiągnie swój kolejny cel, jakim jest Barça. 

Barça twierdzi, że podejmie wszelkie kroki, aby związać się z Neymarem. Santos powoli przygotowuje się już na odejście Neymara i przebudowuje swój zespół, jak miało to miejsce w czasach, gdy Robinho i Diego wyemigrowali do Europy.

Klub z Brazylii myśli już o sprowadzeniu dwóch graczy. Givanildo Pulgas da Silva – to wyjątkowy 19-latek z Vitoria de Bahía, którego uważa się za następcę Neymara. Gabriel Barbosa jest zaś 16-letnim, perspektywicznym rozgrywającym.

1. Santos przechwytuje „Givagol” do drużyn młodzieżowych

Givanildo Pulgas da Silva – „Givagol”- tak 19-latek jest nazywany w Brazylii. Według lokalnej prasy Santos jest w stanie wyłożyć odpowiednią kwotę, by pozyskać tego zawodnika do swoich szeregów na najbliższe lata. Klub chce go chronić i pragnie by od razu nie debiutował w pierwszej drużynie, ale zaczął od gry w Juvenil.

W zeszłym tygodniu po przegranej 2:0 w fazie pucharowej Copa Paulista z Flamengo, trener powiedział: „Spokojnie, jeszcze wrócimy.” I tak się stało. W następnym spotkaniu klub wygrał 4:1, a dwa gole oraz dwie asysty zaliczył wspomniany wyżej zawodnik.

2. Barça nie zaprzecza opublikowanym liczbom dotyczącym Neymara

FC Barcelona w ostatnich dniach nie zaprzeczyła żadnym informacjom, dotyczącym transferu Neymara, które dostały się do mediów. W sobotnim wywiadzie z Zubizarretą również nie padły żadne tego typu stwierdzenia. Jednak klub również niczego konkretnie nie potwierdził. Jednak kwota 10 tysięcy, która została już niby wpłacana za Neymara, pozwala przypuszczać, że ten transfer w końcu dojdzie do skutku.

3. Karna klauzula atutem Barcelony

Barça, która rozpoczęła już starania o podpisanie kontraktu z Neymarem przed końcem roku 2011, ma już wszystko dokładnie zaplanowane. Aby uniknąć konfliktów z innymi klubami, napastnik powinien zapłacić wiele milionów dolarów grzywny, jeśli nie wywiąże się z wstępnego porozumienia z Barçą.

Rosell zachował ten atut, aby chronić przyszłość. Jeśli napastnik nie zdecyduje się przejść do Barçy, wtedy impuls gospodarczy na Camp Nou byłby naprawdę spektakularny.

4. Wojna między Santosem i grupą inwestycyjną, która dostaje 40% obrotu

Umowa Neymara z Santosem wygasa w 2014 roku, czyli roku mistrzostw świata w Brazylii. Klub wie, że mógłby go wcześniej wypuścić, ale wie, że ten gracz jest ich prawdziwym atutem, dzięki któremu mogą zdobywać kolejne trofea.

Inne spojrzenie na tę sytuację ma grupa inwestycyjna DIS, która posiada 40% praw klubu. Więc wcale nie zależy jej na pozostaniu Neymara w Brazylii, bo w przypadku jego transferu sporo by zarobiła. Niw wiadomo, kto w końcu zwycięży w tej wojnie.

5. Trenerzy radzą przejść do Europy, aby się rozwijać

Mano Menezes wie, że jeśli Brazylia chce wygrać w 2014 roku szósty mundial w historii, to aby rywalizować z najlepszymi musi posiadać zawodników na najwyższym poziomie, którzy będą w stanie osiągnąć mistrzostwo.

„Wiem, że Brazylijczycy są tam dobrze traktowani”, powiedział trener reprezentacji Brazylii. Do transferu zachęca go również Muricy Ramalho – trener Santosu: „Radzę mu, żeby teraz się tam przeniósł.”

6. Sfrustrowany Santos i brak motywacji

Jedenasty w brazylijskiej lidze, tracący 29 punktów do liderującego Fluminense – Santos nie jest zbyt dobrą opcją dla tak rozwiniętego zawodnika jak Neymar. Taki gracz chciałby osiągnąć jak najwięcej, a dzisiejsza sytuacja jego drużyny wcale nie może mu tego zagwarantować. Utrata zwycięstwa w Igrzyskach Olimpijskich w sierpniu dodatkowo zdemotywowała napastnika. Gra w zespole, który nie ma szans na mistrzostwo sprawia, że Neymar nie wykorzystuje swojego potencjału i zalicza coraz gorsze spotkania.

7. Plany Barcelony na przyszły rok

Klub planuje rozłożyć kwotę 40 milionów na raty. Ostatnie transfery Songa – 19 milionów i Alby – 14 milionów oraz brak zysków ze sprzedaży zawodników sprawił, że klub wykorzystał 33 miliony. Oszczędności klubu w wysokości 7 milionów euro zostaną wykorzystane przez klub w 2013 roku, gdy jego głównym celem będzie Neymar, bo obrona została wzmocniona w tym sezonie. Jeżeli Alexis i Villa nie wrócą do swoje optymalnej formy transfer Neymara zdaje się być tylko kwestią czasu.

 

Źródlo: MundoDeportivo.com

+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);