Juventus chce Villę

Zainteresowanie innych klubów Davidem Villą nadal się utrzymuje, pomimo dziewięciomiesięcznej przerwie w grze po urazie jakiego doznał on w grudniu ubiegłego roku. Astruryjczyk, zakupiony przez Barçę w 2010 roku za 40 milionów euro, nadal postrzegany jest za wielkiego goleadora, a mimo że nadal nieczęsto gości w wyjściowej jedenastce, wielkie kluby uważnie przyglądają się jego sytuacji. Jednym z nich jest Juventus, który zarzuca już sieci na napastnika z Asturii.

Po powrocie do Ligi Mistrzów, zespół Antonio Conte chciał zatrudnić klasowego napastnika aby móc walczyć o najwyższe trofea. Ostatecznie żadnego z tych, których nazywają killerami, nie udało się zatrudnić – ani Van Persiego, ani Llorente, ani nawet Dzeko czy Higuaína. Villą zainteresowano się zdecydowanie zbyt późno, bo w ostatnim tygodniu okienka transferowego, a na ostatni dzwonek, 31 sierpnia, zakontraktowano Niklasa Bendtnera.

Teraz Włosi chcą lepiej zorganizować się w tej sprawie i rzeczywiście jeden z ich najbardziej zaufanych agentów, Giuseppe Bozzo, pracuje już nad stworzeniem podstaw dla rozmów w celu osiągnięcia porozumienia z piłkarzem. Bozzo wziął sobie na celownik VOS, agencję, która reprezentuje interesy Villi. Juventusowi ani żadnym innym wielkim klubom nie uszło niezauważonym zainteresowanie jakie przejawia Barcelona osobą Neymara. Działacze turyńskiego klubu wierzą, że jeśli Barça pozyska Brazylijczyka w 2013 roku, to im uda się ściągnąć Villę do siebie.

Obecność Bozzo oznacza, że prace w sprawie transferu są jak najbardziej poważne. To on uczestniczył w rozmowach pomiędzy Juventusem a Sevillą w sprawie Martína Cáceresa, który był własnością Andaluzyjczyków. Bozzo pozostaje w bardzo dobrych relacjach z Juventusem, zwłaszcza z jego dyrektorem generalnym, Beppe Marottą.

Jeśli jednak opcja z Juve się nie powiedzie, Bozzo ma innego asa w rękawie. To on pomógł w transferach takich zawodników jak Cassano (Inter), Perrotta (Roma), Pizarro (Fiorentina) czy Quagliarella (Juventus) i ma wiele wspólnego z różnymi włoskimi klubami. Jeśli więc jakiś zespół z Serie A będzie chciał mieć u siebie Villę i poprosi Bozzo o pomoc, transfer będzie mocno prawdopodobny.

Źródło: Mundo Deportivo

+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);