Autor: Szymon Masarczyk

Defensywny pomocnik Dumy Katalonii wziął udział w konferencji prasowej, przed rewanżowym spotkaniem z Villareal, w półfinale rozgrywek Pucharu Króla. Pytania konferencji nie dotyczyły jednak tylko najbliższego meczu, ale także rozgrywek La Liga, spotkania z Realem Madryt i rywalizacji z Mascherano.

Rywal FC Barcelony w Lidze Mistrzów poniósł drugą porażkę w przeciągu tygodnia, przegrywając z Liverpoolem (2:1) w niedzielę. City tracą pięć punktów do Chelsea, która ma jeden mecz zaległy.

Luis Suárez po występie przeciwko Granadzie zdobył już w obecnym sezonie 10 bramek i zaliczył 10 asyst dla FC Barcelony.

Mecz ligowy z Granadą, która znajduje się na przedostatniej pozycji w lidze, miał być spacerkiem dla zespołu Luisa Enrique.  Nie było jednak tak łatwo, ale dzięki bardzo dobrej postawie Suáreza i Rakiticia, Barcelona zdobyła cenne punkty.

Txiki Begiristain przybył do Manchesteru City w październiku 2012 roku po dwóch sezonach przerwy od kiedy zakończył swoją przygodę jako dyrektor Barçy (2003-2010). Dzięki dyrektorowi generalnemu, Ferrano Soriano, Bask dołączył do Manchesteru w celu ustanowienia filozofii gry dla angielskiej drużyny i ustabilizowania gry w Premier League. Wyzwaniem jest także poprawa wyników gry w europejskich pucharach.

Trener Manchesteru City ostrzegał na konferencji prasowej: „jest różnica w porównaniu do minionego sezonu, jesteśmy w lepszej formie i doświadczenie nam pomoże”. Samir Nasri przypomniał także, że nie wygrał dotychczas z Barçą, więc „nie będzie żadnych przyjaciół po wyjściu na murawę”.

Po awansie do półfinału, trener FC Barcelony powiedział: „to wspaniały moment, jesteśmy pewni siebie i mamy odpowiednie wyniki”. Po emocjonującym meczu przeciwko Atlético, zwłaszcza pierwszej połowie, Luis Enrique był zadowolony z całokształtu zespołu, po tym jak jego drużyna awansowała do półfinału Pucharu Hiszpanii. O występie „Cieszyłem się razem z całym zespołem, zwłaszcza sposobem jakim podnieśli się po trudnym początku. Pomimo przeciwności, udało się osiągnąć cel. Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego spotkania i poziomu, który zaprezentowała drużyna”. O obecnej formie „Są zawsze lepsze i gorsze chwile w całym sezonie. Obecnie jesteśmy na fali. Jesteśmy pewni siebie…

Dzisiejsze spotkanie z Atlético na Calderón miało być prawdopodobnie najtrudniejszym spotkaniem dla Barçy w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Hiszpanii, dlatego też Luis Enrique zdecydował się na najsilniejszy możliwy skład w rewanżowym spotkaniu. Brak koncentracji Mecz nie zdążył na dobre się zacząć, a przy piłce Torres, który prostym zwodem zmylił Mascherano i precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał Ter Stegena już w pierwszej minucie. Podobny początek miał w rewanżowym spotkaniu z Realem Madryt w tych samych rozgrywkach. Drużyna Simeone podbudowana zdobytą bramką stosowała pressing od początku, przez co nie pozwalała rozwinąć skrzydeł drużynie ze stolicy Katalonii, której akcje dość często…

W ligowym spotkaniu przeciwko Atlético Madryt na Camp Nou, Suárez, Neymar i Messi zostali gwiazdami fotografii, która przejdzie do historii. Była 86. minuta spotkania ligowego przeciwko Atlético Madryt, 11 stycznia, kiedy to Messi szczęśliwie wpakował piłkę do bramki i ustalił wynik na 3:1. Świętowanie bramki sprawiło, że powstało historyczne zdjęcie: Luis Suárez, Neymar i Messi, biegną wspólnie świętując swoje bramki w tym meczu, ramię w ramię, rozpoczynając świętowanie na Camp Nou. Globalny wpływ Już chwilę po pojawieniu się, zdjęcie obiegło cały świat. Trzech najlepszych napastników dzielących jeden moment, świętujących bramkę. Liczby na stronach społecznościowych Barçy pokazują wpływ…

Argentyńczyk występował w Barcelonie w sezonie 2002/03, zdobywając sześć bramek w 42 meczach. Argentyńczyk, Juan Román Riquelme ogłosił, że zawiesza korki na kołku, w wieku 36 lat, kończąc swoją karierę, w które przez sezon występował w Barçy. Ofensywny pomocnik był zawsze chwalony za swoje umiejętności, czytanie gry i niesamowity strzał z dystansu. Był zawsze nieśmiały, zamknięty w sobie, a po tym jak zrobiło się o nim głośno w Boca Juniors, które poprowadził do zwycięstwa w Pucharze Interkontynentalnym w 2000 roku, wiązane z nim duże nadzieje w FC Barcelonie, w której występował w sezonie 2002/03. Ciężki do dopasowania…

Piqué, Neymar (2), Messi (2) i Pedro zniszczyli Elche w trzecim spotkaniu w styczniu. Fani Elche są z pewnością szczęśliwi, że ich drużyna nie będzie musiała się już mierzyć z Barçą w tym sezonie. W styczniu podopieczni Luis Enrique trzykrotnie rozbijali drużynę Elche, w sobotę, aż sześcioma bramkami – co daje razem liczbę 15 w trzech meczach w styczniu. Gerard Piqué otworzył wynik w pierwszej połowie, a po dwa trafienia po przerwie dołożyli Messi i Neymar oraz jedno Pedro w doliczonym czasie gry. Rotacje w składzie Z Luisem Suárezem, Busquetsem, Iniestą i Danim Alvesem na ławce, mając…

Środkowy obrońca Barçy miał wyjątkowe odwiedziny w piątek. Belgijski selekcjoner, Marc Wilmots, odwiedził zawodnika 2 miesiące po odbytej przez zawodnika operacji. W wizycie wziął udział także lekarz reprezentacji Belgii, doktor Kris Van Crombrugge. Rekonwalescencja Thomasa Vermaelena postępuje dobrze, według HLN.be, Wilmots jest przekonany, że obrońca będzie w stanie wrócić na swój najlepszy poziom. Barça liczy na to, że Vermaelen będzie mógł zadebiutować jeszcze przed końcem sezonu. Zawodnik powinien powrócić w kwietniu. Źródło: Weloba.com

Taki wynik miał miejsce pięć razy w pierwszym spotkaniu i w każdym z przypadków Barcelona awansowała do kolejnej rundy. Wynik 1:0 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym w Pucharze między Barceloną a Atlético pozwala być optymistą przed spotkaniem rewanżowym. Pięć razy Katalończycy uzyskiwali taki wynik w pierwszym meczu i zawsze przechodzili do kolejnej fazy rozgrywek. Ostatni raz taki przypadek miał miejsce w sezonie 1995/96 w półfinale przeciwko Espanyolowi. Przedstawiamy także inne ciekawostki związane z meczem przeciwko Atlético, które jest ulubioną ofiarą Leo Messiego. Argentyńczyk strzelił już 22 bramki tej drużynie we wszystkich rozgrywkach. Oblak jest dziewiątym bramkarzem Atlético, którego…

Dzisiejszego wieczoru zmierzyli się główni faworyci w rozgrywkach: Atlético Madryt i FC Barcelona. Zespół z Madrytu wyeliminował wcześniej Real, który także był w ścisłej grupie faworytów do zwycięstwa. Droga Barcelony do ćwierćfinału był znacznie łatwiejsza. Luis Enrique wystawił najmocniejszy skład z Ter Stegenem, tradycyjnie jak na puchary, w bramce. Początek spotkania to pressing ze strony Atlético, gospodarze jednak dobrze sobie z nim radzili i już w 4. minucie pierwszy groźny strzał na bramkę oddał Neymar. Barcelona ostatnimi czasy nie przyzwyczajała do tak dobrych początków spotkań, dlatego też kibice na Camp Nou mogli przecierać oczy ze zdziwienia. Kolejny strzał oddał…